• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dwa czarne punkty na obwodnicy. Policja rekomenduje odcinkowy pomiar prędkości

Szymon Zięba
18 września 2023, godz. 07:00 
Opinie (445)
Jeden z wypadków na wysokości Matarni. Na zdjęciu zdarzenie z maja tego roku. Jeden z wypadków na wysokości Matarni. Na zdjęciu zdarzenie z maja tego roku.

Węzły Gdynia Wielki KackMapkaMatarniaMapka to dwa czarne punkty na trójmiejskiej obwodnicy. Od początku zeszłego roku do połowy września 2023 r. doszło tam w sumie do ponad 200 kolizji i trzech wypadków, w których ranne zostały cztery osoby. Pomorscy policjanci sugerują instalację na ekspresówce odcinkowego pomiaru prędkości.



Na obwodnicy powinien pojawić się odcinkowy pomiar prędkości?

Stłuczka pięciu samochodów, jedna osoba lekko poszkodowana i utrudnienia na trasie trwające kilka godzin. Tak w środę, 13.09.2023 r., wyglądały poranne godziny szczytu na trójmiejskiej obwodnicy. Kilka godzin później, już po południu, na ekspresówce zderzyły się cztery inne auta.

Do obu wydarzeń doszło praktycznie w tym samym miejscu, na wysokości węzła Matarnia.Mapka

To jeden z czarnych punktów, jaki wskazują pomorscy funkcjonariusze.

- Analizując zdarzenia drogowe na drodze S6 w okresie od 1 stycznia 2022 do 13 września 2023 r. kumulują się one w dwóch rejonach:
  • Węzeł Gdynia Wielki Kack, gdzie doszło do 104 kolizji drogowych.
  • Węzeł Matarnia, w obszarze którego zarejestrowano 3 wypadki drogowe (4 osoby ranne) i 96 kolizji drogowych, w których poniesiono wyłącznie straty materialne.
- mówi asp. Marek Radliński z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

W tym miejscu należy zaznaczyć, że - na naszą prośbę - policjanci w przekazanych nam statystykach pod uwagę wzięli trójmiejski odcinek obwodnicy.

Dwa wypadki sparaliżowały obwodnicę. W sumie dziewięć aut Dwa wypadki sparaliżowały obwodnicę. W sumie dziewięć aut

Śmiertelny wypadek na końcowym odcinku ekspresówki



Oznacza to, że w wyżej wymienionych danych nie znalazł się poważny wypadek, do którego doszło w poniedziałek, 11.09.2023 r. Wówczas, na końcowym odcinku obwodnicyMapka, na wysokości miejscowości Juszkowo, zderzyły się auto osobowe z dostawczym. Dwie osoby jadące osobówką zginęły. Kierowca pojazdu dostawczego został poszkodowany. Obwodnica w kierunku A1 była zablokowana do godz. 17.



W tej sprawie śledztwo wszczęła prokuratura. Co udało się do tej pory wstępnie ustalić?

Wiemy więcej o śmiertelnym wypadku na obwodnicy Wiemy więcej o śmiertelnym wypadku na obwodnicy

- Z dotychczasowych ustaleń wynika, że kierujący pojazdem marki Ford Fusion, jadąc prawym pasem drogi S6 w kierunku miejscowości Rusocin, najechał na toczący się w zatorze drogowym pojazd marki Mercedes Sprinter. Pojazd marki Mercedes Sprinter miał włączone światła awaryjne w celu ostrzeżenia innych kierowców o spowolnieniu ruchu. Na skutek uderzenia pojazd marki Mercedes został wytrącony z toru jazdy i zjechał na prawe pobocze drogi, a następnie przewrócił się na lewy bok. Natomiast pojazd marki Ford Fusion zjechał na lewą stronę drogi i uderzył w bariery energochłonne oddzielające pasy ruchu - mówi prok. Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Od 2019 r. prawie 3 tys. kolizji na obwodnicy



Z kolei na analizowanym przez nas odcinku ekspresówki, od 2019 roku do połowy września 2023 r. odnotowano:
  • 115 wypadków,
  • 2980 kolizji,
  • 165 osób było rannych,
  • 4 osoby zginęły.


Jak poprawić bezpieczeństwo na obwodnicy?



Sytuację na ekspresówce analizują pomorscy policjanci. Ich zdaniem na bezpieczeństwo pozytywnie mógłby wpłynąć odcinkowy pomiar prędkości.

Korki po kolizjach na wysokości węzła Wielki Kack to ponura codzienność na ekspresówce.



- Przeanalizowano okres 3 lat pod kątem zdarzeń drogowych. Uwzględniono kwestie bezpieczeństwa podczas kontroli drogowych i możliwości stacjonarnego pomiaru. Biorąc powyższe pod uwagę, policja potwierdziła zasadność instalacji stacjonarnych urządzeń do pomiaru prędkości - mówi asp. Marek Radliński.
Co ciekawe, pomysł był jakiś czas temu analizowany przez Generalną Inspekcję Transportu Drogowego. W 2021 roku GITD poinformowało jednak, że Główny Inspektorat Transportu Drogowego nie planuje instalacji urządzenia do odcinkowego pomiaru średniej prędkości pojazdów na Obwodnicy Trójmiasta. Dlaczego?

Przedstawiciele GITD tłumaczyli, że w ramach projektu rozbudowy systemu fotoradarowego, przeprowadzona została analiza bezpieczeństwa ruchu drogowego, która uwzględniła szereg różnych czynników, w tym m.in.:
  • wypadkowość,
  • skalę zagrożenia,
  • źródła zagrożenia,
  • charakter infrastruktury,
  • najbliższe otoczenie.

Eksperci wskazali ponad 100 lokalizacji, na których odcinkowy pomiar prędkości powinien się pojawić. Trójmiejska obwodnica na "priorytetowej liście" się wówczas nie znalazła.

Przedstawiciele GITD tłumaczyli, że inspekcja kieruje się twardymi danymi, dotyczącymi chociażby wypadkowości na trasie i - w odpowiedniej hierarchii - wybiera miejsca, na których pojawi się kontrola.
15:39 3 PAźDZIERNIKA 23 (aktualizacjaakt. 17:25)

PILNE! Wypadek za Osową (65 opinii)

Kolizja 2 aut na obwodnicy za Osowa w stronę Gdyni. Jeden pas zablokowany
Kolizja 2 aut na obwodnicy za Osowa w stronę Gdyni. Jeden pas zablokowany

Opinie (445) 7 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Cała obwodnica od bramek po Chylonie powinna byc odcinkowym pomiarem prędkości.....i to od jutra!!! (4)

    • 72 29

    • Prędkość to jedno, ale siedzenie na zderzaku to drugie. (1)

      • 8 3

      • to kamery też potrafią zmierzyć

        • 11 1

    • Tak, jak najbardziej. Ale najpierw niech ma po 3 pasy w każdym kierunku + pas awaryjny

      Problemem nie jest prędkość. Problemem jest niewystarczająca przepustowość. Ograniczenie prędkości spowoduje ogromne korki i jeszcze więcej kolizji - co prawda mających miejsce przy mniejszej prędkości więc można by rzec - mniej tragicznych w skutkach. Będzie zatem bezpieczniej - bo wszyscy będą stać, zamiast jechać.

      • 3 4

    • CO TY

      wiesz, ilu d**ili przeżyje do pojutrza

      • 0 0

  • I prawidłowo. (2)

    • 21 11

    • Prawidłowo to byłoby zrobić już dawno trzeci pas (1)

      Najwięcej stłuczek jest przez korki, bo albo ktoś najeżdża na ostatni pojazd w korku, albo po godzinie podjeżdżania "gaz, hamulec, gaz, hamulec" noga zdrętwiała, chwila nieuwagi i wjeżdżasz komuś w zadek.
      Jakoś tam gdzie ruch mniejszy to takich problemów nie ma.

      • 5 3

      • noga zdrętwiała

        Raczej mózg ci zdrętwiał. To, że stoisz w ledwie pełznącym korku nie oznacza, że masz pełznąć komuś na zderzaku. Zachowaj odstęp i twój wydumany problem zniknie.

        • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Oczywiscie że powinien byc. (52)

    To co się wyrabia na obwodnicy, wieczne prześciganie jeden drugiego, zderzak w zderzak i jeszcze wbijanie się z pasa startowego to dramat. Niestety kultura kierowców leży, wiec trzeba zastosować środki zapobiegawcze.

    • 653 154

    • I jeszcze notporyczne zajmowanie sie telefonem podczas jazdy. Ostatnio jechałem od Witomina do Ikea i naliczyłem 32 samochody (9)

      gdzie kierowcy mieli telefony w ręku lub przy uchu

      • 69 7

      • (3)

        Do tego doliczyć kierowców którzy zamiast skupić się na drodze liczą ile osób zajmuję się telefonem w trakcie jazdy.

        • 83 29

        • (1)

          oczywiście, że tak. Ja zwracam na takich uwagę bo mi wjadą w tył a to są sekundy.

          • 28 4

          • zapomniales dodac o zagrozeniu dla dzieci (bo to taki argument dla szczegolnie uzdolnionych intelektualnie)

            • 8 14

        • Zanim napiszesz cos mądrego to zrozum co ktoś napisał:)

          "jechałem" nie oznacza że prowadziłem:) Tak się składa że byłem pasażerem:)
          I co łyso Ci ?:)

          • 27 3

      • I to jest prawdziwa przyczyna a nie predkosci gdzie obwodnica jak porusza sie 80km/h to jest juz sukces

        • 11 4

      • Telefony

        Powinieneś raczej skupić się na drodze, a nie na liczeniu telefonów

        • 4 5

      • wprowadzić kare - 10 tyś zł za korzystanie z telefonu podczas jazdy (1)

        • 4 2

        • I karę 8 tyś za liczenie korzystających z telefonu podczas jazdy

          • 3 3

      • Dzisiaj też będziesz liczył?

        • 1 0

    • wystarczy sie nie wlec na lewym, to nikt na zderzaku siedziec nie bedzie. Dla slimakow oraz nieumiejetnych prawy pas (9)

      • 33 123

      • (8)

        Tak? Na odcinku remontowanym jest ograniczenie do 50 kh/h. Nawet jak jadę 70, to siedzą mi na zderzaku albo wyprzedzają z prawej strony. Uprzedzę pytanie dlaczego jadę lewym pasem - bo z prawej jedzie sznur tirów.

        • 56 11

        • (7)

          Skoro Cię wyprzedzają prawym to znaczy, że nie jedzie tam sznur tirów.

          • 42 23

          • Z prawej jest też pas awaryjny, sherlocku... (2)

            A on dla naszych ułanów wygląda jak zwykły pas, tylko dziwnie wąski

            • 24 6

            • tak, zwlaszcza na tej obwodnicy wyprzedzaja pasem awaryjnym. Zjedz z lewego pasa na prawy i daj innym jechac (1)

              • 5 7

              • Przypominam, że tam jest ograniczenie do 50, więc jak jadę 70, to i tak jadę za szybko.

                • 4 4

          • (2)

            Są tacy co potrafią się wcisnąć pomiędzy tiry żeby wyprzedzić z prawej. Poza tym sokor jest ograniczenie do 50, to także lewym mam prawo jechać nawet 50.

            • 18 9

            • Prawo, a nawet obowiązek!

              • 3 1

            • czyli jednak pomiedzy tirami jest miejsce dla umiejetnych a mistrzowie lewego pasa do nich nie naleza?

              • 2 1

          • trafnie zauwazone

            • 1 0

    • Jeżdzę dużo po całej Polsce (7)

      ale obwodnica to wg mnie najniebezpieczniejsza z dróg. Buta, egoizm, chamstwo i brak kultury. Jeżdżenie tą drogą to dosłownie walka o życie.

      • 70 10

      • Obwodnica vs A2 k W-wy (4)

        A jak się ma wg Waści, obwodnica 3M vs A2 k W-wy - tam to dopiero jest hardcore...
        Co nie znaczy, że nasza obwodnica jest bezpieczna...

        • 28 1

        • Co nie znaczy, że nasza obwodnica jest bezpieczna... (3)

          " Od początku zeszłego roku do połowy września 2023 r. doszło tam w sumie do ponad 200 kolizji i trzech wypadków, w których ranne zostały cztery osoby." Ani jednej ofiary śmiertelnej przez 18 miesięcy. Ograniczyć prędkość do ...może 55km/h ?

          • 2 16

          • Ani jednej ofiary śmiertelnej przez 18 miesięcy? (2)

            https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Smiertelny-wypadek-na-obwodnicy-Droga-zablokowana-n179901.html

            • 9 0

            • Ukraińcy się widocznie nie wliczają (1)

              • 8 8

              • Pyt powinno byc inne, co oni robili u nas a nie byli u siebie?

                • 2 5

      • Najgorzej to chyba jednak na A4 jest.

        • 6 0

      • Witamy w bastionie PO

        • 7 14

    • (5)

      Jest kilka miejsc na wysokości Gdyni gdzie na obwodnicy obowiązuje ograniczenie do 100 km/h i gdy jedziesz z taką prędkością to właściwie wszyscy ciebie wyprzedzają. Albo robimy 100 km/h na całej długości, albo stawiamy odcinkowe pomiary prędkości między wszystkimi zjazdami np. między Chwarznem a Karwinami w obie strony. To, że ktoś się zagapił i w korku wjechał pod ciężarówkę czy komuś w bagażnik to już inna sprawa. Ostatnio na wysokości Lipska (Niemcy) w 10 kilometrowym korku widziałem dwa najechania na tył stojących aut więc wszędzie może się to zdarzyć zwłaszcza gdy ktoś nie potrafi jeździć autem z automatem i ma za dużo ekranów przed sobą.

      • 18 8

      • (1)

        Co ty za głupoty gadasz, sam jeżdżę zgodnie z przepisami wyprzedzają owszem, ale nikt mi na prawym na zderzaku nie siedzi. Tylko mam ustawiona prędkość na limicie i nie faluje mi 100-80 bo w tedy nie dziwne ze Cie doganiają skoro trzymac prędkości nie potrafisz.

        • 11 9

        • Tempomat na obwodnicy?

          Czytaj dokładnie. Gość nie napisał, że mu ktoś na zderzaku jechał na prawym pasie tylko trzymał się ograniczenia 100 km/h, a wszyscy szybcy go wyprzedzali. Sam widuję, jak tam grzeją ci z tablicami gwe, gpu, w, k, dw czy P, o minutówkach nie wspomnę jadąc w stronę Cisowej.

          • 3 0

      • Mi w Trójmieście dwukrotnie wjechania w tył auta w korku

        • 2 0

      • Głównym problemem nie jest nawet jazda z prędkością 120 km/h, ale jazda na zderzaku (1)

        Nawet przy 70 km/h to się kończy stłuczką
        Na debi*i nic odcinkowy nie pomoże, a policja ma wylane na temat i woli stać z "suszarką" na drogach dojazdowych

        • 14 2

        • nie blokuj lewego pasa to ni nikt na zderzaku wisiec nie bedzie

          • 4 9

    • (2)

      Bękartom z gestapo za mało pieniędzy jeszcze? Ta zawszona formacja zamknęłaby pysk i zaczęła sama przestrzegać prawa

      • 7 40

      • Ale to wyborcy tuska (1)

        Chca ten odcinkowy pomiar. Widocznie maja dosc buraków z PO

        • 5 23

        • ale trzeba mieć zryty beret

          skup się podczas jazdy na tym, aby twoja jazda była jak najmniej uciążliwa dla innych kierowców zamiast dopasowywać który kierowca na jaką partię głosował

          • 2 0

    • Co da pomiar prędkości? (5)

      Wypadki są w godzinach szczytu, gdzie nie da się jechać więcej niż 100 km/h. Problemem jest nie prędkość a gęstość ruchu. Coś co mogłoby dać jakikolwiek efekt to urządzenia mierzące odległość miedzy pojazdami. Niemniej, jedyna szansa na poprawienie sytuacji na obwodnicy jest nowa obwodnica metropolitarna + sprawnie działająca PKM

      • 38 5

      • Już mówię co da pomiar prędkości... (4)

        .... Wszyscy którzy się zagapią i przekroczą prędkość np przy wjeździe do takiej strefy zaczną ni z tego ni z owego nagle hamować na pustej drodze dużo poniżej prędkości dopuszczalnej tak, aby im się średnia prędkość na pomiarze zgadzała, będzie to doprowadzać do jeszcze większej ilości niebezpiecznych zdarzeń i kolizji.

        • 14 15

        • no i przecież o to chodzi bo przecież nie o żadne bezpieczeństwo

          • 9 7

        • ja jak sie zagapie bede zwalniac do 60 aby sie wyrownalo (1)

          • 4 4

          • tego wlasnie wiekszosc ludzi tutaj nie rozumie

            • 1 0

        • Bo nasi kierowcy

          To dziwni są, lecą na limicie do 80km/h z prędkością 100. Gdy zobaczą suszarkę to dla pewności zwalniają do 50. Po prostu na nic nie zwracają uwagi i nawet nie wiedzą jaki limit obowiązuje na danym odcinku drogi.

          • 3 0

    • Kiedy ty jechales obwodnica ostatni raz? 5lat temu? Obwodnica to korkownica lacza sie ekspresowki z Wawy i Lodzi (2)

      na tym jednym kawalku sciska sie ruch z 2 ekspresowek, a wypadki na Matarni sa bo przez cale lato stawiaja bariere dzwiekochlonna dla jakiegos developera, bo nie uwierze, ze dla dzialkowcow. Skoro po przeciwnej stronie buduje sie Majland tzn, ze po tesj decyzje sa juz podjete. Tylko jakby panstwo budowalo bariere dla developera to bylby krzyk, a tak cyk bedzie dla dzialkocow a za roczej im sie to zabierze i postawi nowe osiedla.

      • 7 3

      • A gdzie mieszkają ta Wawa i Lodzia? (1)

        • 1 0

        • Na Wrzeszczu

          • 0 0

    • Limit na tak zatloczonej obwodnicy to pownno byc 100kmh

      • 2 2

    • Na węźle Matarnia nie ma jakiegoś specjalnego wyprzedzania. Jest włączenie się jadących ze Słowackiego

      Możemy sobie dywagować o wyprzedzaniu, ale tam nawet nie ma miejsca na wyprzedzanie. Lewy pas łaczy się z wjazdem ze Słowackiego, Ja bym tak naprawdę chciał wiedzieć, jakie są prawdziwe powody wypadków czy stłuczek, a nie szafowanie steoretypami o szybkiej jezdzie. Każdy, kto tam jeździ wie, że w godzinach szczytu węzeł w stronę Gdyni jest permanentnie zapchany. Jak można przekraczać prędkość, jak tam się jedzie 10, 20 czy 30km /h? Moim zdaniem winne są nieuwaga i wymuszanie pierwszeństwa.

      • 2 0

    • bez dystansu

      Sam napisales ze problemem jest nietrzymanie dystansu a nie predkosc

      • 1 0

    • Chcemy odcinkowy pomiar

      To przyspieszy ruch aut

      • 0 1

    • Jestem przekonany że jeszcze jeden radiowóz mógłby stać na zjeździe z obwodowej od Gdyni w stronę lotniska to zdecydowaie poprawiło by bezpieczeństwo ruchu.

      • 0 0

    • Prawy pas

      Jedź prawym pasem i zapewniam cię-nikt nie będzie Ci siedział na zderzaku.to proste-szanuj innych użytkowników i będziesz bezpieczny i szanpwany

      • 0 0

  • To jest masakra (3)

    Tam jerzdza potencjalni mordercy
    Więcej kontroli na obwodnicy i ograniczenie prędkości do 50 h na godzinę bo to i tak nie jest droga ekspresowa
    Zakaz jazdy na zderzaku
    Policja nic nie robi ludzie giną

    • 42 38

    • czyli jak sam jedziesz ta droga, to tez jestes potencjalnym morderca

      • 4 4

    • Najlepiej to do 10 km/h

      Jak się boisz, to nie jeździł obwodnicą

      • 3 6

    • a co niby policja ma robić?

      Policja przecież zawsze przyjeżdża po fakcie. Zrobić fotki ofiar i wraków, ustalić kto był winny. Tak samo jest z włamaniami, morderstwami. Oni nie muszą się do niczego śpieszyć, oni tylko zabezpieczają dowody w sprawie.

      • 0 1

  • Urzędnikom z GITD nie zależnie na bezpieczeństwie? (1)

    Nikt nie może podważyć ich decyzji?

    • 22 14

    • Oczywiście, że może

      to zrobić organ nadzorujący. GITD podlega pod ministra transportu.

      • 0 0

  • Poszerzenie byłoby oczywiste. (5)

    dziesiątki obwodnic miast powstało w ostatnich dekadach. Ale obwodowa trojmiasta jest rozbudowywana o nowe... ekrany.
    Prezydenci miast i posłowie gdzie jesteście?

    • 65 27

    • Choćby tam było siedem pasów w każdą stronę, to i tak byłyby korki i wypadki. (1)

      • 22 10

      • Poszerzenie na odcinku połączenia z trasą kaszubską jest b. dobre. Ale to tylko kilkaset metrów. Szkoda

        • 6 7

    • Fakt, nawet Olsztyn doczekał się obwodnicy - co prawda nie całej

      ale najbardziej potrzebnej części miasta.

      • 4 2

    • A słyszałeś o twierdzeniu Lewisa-Mogridge'a

      Zakładana przed poszerzeniem drogi poprawa przepustowości trwa od kilku tygodni do kilku miesięcy, po czym korki zaczynają się tworzyć na drodze pomimo większej liczby pasów ruchu. Poszerzanie dróg w miastach nie prowadzi do mniejszego na nich zatłoczenia, ponieważ liczba samochodów korzystających z takiej drogi powiększa się tak, aby wypełnić dostępną przestrzeń.

      • 6 3

    • Dla polskiego kierowcy jeden pas jest w sam raz, bo już przy drugim małpiego rozumu dostaje.

      • 1 0

  • Opinia wyróżniona

    Bardziej niż odcinkowego pomiaru prędkości potrzeba mierzenia wymuszeń i zostawionego odstępu (44)

    Oczywiście odpowiednia prędkość też musi być egzekwowana. Ale głównym problemem są kierowcy wciskający się w pozostawione nieco więcej bezpiecznej przestrzeni.

    • 690 35

    • a czemu sie wciskaja? bo wyprzedzają. (16)

      A czemu wyprzedzają? bo jadą szybciej niż inni albo ktoś im siedzi na zadzie i peniają.
      wszystkiemu winna nadmierna prędkość.
      ludzie co jadą normlana prędkością nie jeżdżą na zderzaku.
      Odcinkowy pomiar wyeliminuje te wszystkie patologie.

      • 62 29

      • (1)

        nie sądzę, oni wcale nie przekraczają dozwolonej prędkości, tylko jadą na zderzaku, a później, jak zdarzy się nagłe spowolnienie, to się kończy kraksą....

        • 43 1

        • Nie tylko przekraczaja prędkość norma jest 140/150 km/h.

          • 2 0

      • (7)

        Co za głupota. Bardzo dużo osób, które jeżdżą na zderzaku to osoby, które jadą z normalną prędkością. Tacy ludzie potrafią jechać na prawym pasie na zderzaku nawet bez zamiaru wyprzedzenia. Oni po prostu nie są świadomi tego co robią.

        • 40 4

        • Oczywiście że są świadomi co robią

          tylko jakoś nie rozumieją potencjalnych konsekwencji.
          Po tym jak prawie brałem udział w dużym karambolu na autostradzie, trzymam jeszcze większe odstępy, ale zawsze znajdzie się jakiś cwaniak, który musi się w nie wcisnąć...

          • 45 0

        • to znaczy, że nie powinni mieć prawa jazdy jeśli nie są świadomi (1)

          • 7 0

          • Ale mają

            I odcinkowy pomiar to jedno z narzędzi, żeby im je odezwać. Powinny być jeszcze drony nad drogami w Polsce, ale najpierw trzeba prawo dostosować.

            • 0 0

        • Jezdze z odstepem ale tylko jakies 10sec. (3)

          Po tych 10sec zawsze znajduje sie jakis honorowy kierowca, ktory sie wcisnie pomiedzy. I w ten sposob otrzymuje lepa jezdzacego na zderzaku. Uprzedzam pytanie. Owszem, przyhamuje, zdejme noge z acceleratora, zrobi sie odstep ale po owych 10sec sytuacja sie powtarza, a jechac 60km/h nie wypada na drodze ekspresowej. Tylko zmiana mentalnosci i mandaty dla wciskaczy i skoczkow pasowych cos moze dadzą.

          • 8 0

          • Mam mercedesa z distronikiem (aktywny tempomat) (2)

            Moje auto samo potrafi utrzymywać bezpieczny odstęp - ja podaje tylko prędkość maksymalną z którą chcę jechać i auto robi resztę...
            Kiedyś dla testu chciałem zobaczyć jak to zadziała - pełna autonomia auta w ruchu ulicznym...
            Niestety zaraz po tym jak się rozpędziłem do 120 lewym pasem to zajechało mi drogę auto z pasa rozbiegowego (zamiast na prawy/środkowy pas to od razu wskoczył na lewy. Moje auto szybko zredukowało prędkość i nadal utrzymywało bezpieczny odstep do niego, niestety pirat drogowy jadący za mną od razu uznał, że 50m odstępu przy 100kmh to za dużo - wyprzedził mnie prawym pasem i zajechał drogę... moje auto zwolniło do 80 by uniknąć najechania.
            Kolejne auto za mną wskoczyło między ciężarowki na prawym pasie i zaraz mi przed maskę... auto zwolniło do 70 by uniknąć kolizji z kierowcą co zajechał mi drogę... i tak po kilku chwilach jechałem lewym pasem 50 kmh bo auto nie było w stanie jechać gdyż ciągle piraci drogowi wciskali mi się przed samą maskę odbierajac mi (obowiazkowy) bezpieczny odstęp.
            Jak widać kierowcy w Trójmieście nie dorośli jeszcze do obwodnocy a tym bardziej do aut które są autonomiczne i chcą jeździć zgodnie z przepisami (bezpiecznie).

            • 12 0

            • mam dokładnie tak samo, po chwili wyłączam tempomat lub jadę prawym ok 80kmh i po temacie (1)

              • 0 0

              • ludzie !!!

                tempomat to udogodnienie na długie trasy poza miastem, a nie na drogę na której co 1-2 km jest skrzyżowanie, szkoda jeszcze że w centrum sobie go nie włączycie.

                • 2 0

      • Wciskają się bo pojęcie płynny ruch to dla nich abstrakcja (1)

        Za mało karamboli w życiu widzieli

        • 27 1

        • strach przed karambolem nie pozwala na zjechanie z lewego pasa na prawy? lepiej sie po lewej wlec?

          • 1 0

      • Blad logiczny, tak wyprzedzaja, tak wciskaja sie ale robia to w limicie dozwolonej predkosci

        Pomiar predkosci nie wyeliminuje tego, bo maja do tego prawo. Moga sobie zmienic pas do woli. To samo bylo jak na wysokosci Radomska byl odcinkowy z uwagi na roboty drogowe. I tak sie wciskali i tak skakali z pasow na pasy bo prawo tego nie zabrania a predkosci nie przekroczyli nawet jak wyprzedzili 4 marudy na tresia odcinkowego pomiaru.

        • 2 5

      • Pięknie

        Pięknie wytłumaczone. Zastanawia mnie tylko, że Twoje słowa nie zostały zrozumiane przez 33% czytelników :) Ach ta szkoła.

        • 0 0

      • jada normalna predkoscia lewym pasem mimo ze po prawej jest duzo miejsca? na zderzaku wisi sie tylko na lewym pasie (1)

        • 0 0

        • na zderzaku nie wisi się na żadnym pasie

          wisząc mi na zderzaku bądź gotów że niespodziewanie naciskam hamulec

          • 0 0

    • Nie rozumiesz jak działa na kierowców ograniczenie prędkości (13)

      Przestaje się opłacać przeciskać i zajeżdżać. Siedzenie na zderzaku również traci swój urok, bo i tak w nagrodę na 100% dostniesz w nagrodę mandat, jeśli na danym odcinku przekroczyłeś prędkość.

      • 28 6

      • odcinkowy pomiar predkosci mierzy srednia predkosc a nie przekroczenie w jakims momencie (2)

        • 16 5

        • Dokladnie tak (1)

          więc nie opłaca się się szarpać i przyspieszać, bo potem i tak musisz zwolnić lub się zatrzymać, żeby nie dostać mandatu. Po jakimś czasie od wprowadzenia wszyscy się przyzwyczają i będą jechać ze stałą prędkością.

          • 31 11

          • nie, ja bede wyprzedzal wlasnie na tym kawalku, bo ludzie zazwyczaj jada wolniej.

            ja majac slabsze auto bede mial wreszcie okazje wyprzedzac.

            • 4 7

      • oby tak było!

        • 0 4

      • To prawda, nie rozumiem, bo jeżdżę zgodnie z przepisami (1)

        • 5 0

        • lewym pasem?

          • 0 0

      • tjaa ? mam inne obserwacje z ul. Słowackiego , hamowanie przed rozpoczęciem pomiaru ,potem dzida ,a potem hamowanie przed końcem (1)

        inna sprawa że głąby nie wiedzą że tam są zbierane tylko dane statystyczne a nie wystawiane mandaty za prędkość - to po co hamować ?

        • 10 1

        • Po to, ze po prawej na wysokosci dzialek stoi czesto Policja w bramie z suszarka, tak jakbys nie wiedzial o tym.

          • 2 0

      • Nie, jezeli limit jest 80 a wszyscy jada 50 to zaczyna sie jeszcze wieksze wyprzedzania bo mozna wreszcie wyprzedzic marudy

        • 2 2

      • W Polsce to tak nie działa (2)

        Ludzie tu potrafią siedzieć komuś "na tyłku" dla samej satysfakcji z wywierania presji, jak również wyprzedzać 500m przed tym, gdy zjadą na następnym skrzyżowaniu... To po prostu kwestia mentalności kierowców

        • 9 0

        • Nie tylko tu. Niemcy na Autobahnie też jeżdżą jak wariaci.

          • 1 3

        • mentalnosci polegajacej na tym, ze marudzie uwlacza jechanie prawym pasem bo jest panisko?

          • 2 0

      • nie, czesc drogi moge jechac z nadmierna predkoscia i robic to co robilem, druga polowe drogi jade wolniej i jest ok

        jak widac nie rozumiesz zasad pomiaru

        • 1 0

    • Tiaaa zrobię odstęp (1)

      To za chwilę wiedziesz tam na chama bo przecież honor nie pozwala jechać za mną

      • 17 1

      • O wlasnie, jest cos takiego. Jak masz starsze auto to kazdy chce sie wciskac przed ciebie

        • 4 0

    • (5)

      Mega szybko się obudziliscie tutaj żadne pomiary nic nie pomogą tylko gruntowna przebudowa obwodnicy i dodanie pasa awaryjnego wystarczy że kapcia się złapie i już wtedy tworzy się kilkukilometrowy zator....ale nie lepiej budować ekrany dźwiękoszczelne na Osowej

      • 19 10

      • Doklanie - te bariery zamiast dodatkowego pasa

        Plus pas awaryjny to przejaw..... "wyjątkowego optymizmu", że tak eufemistycznie napiszę, zarządcy obwodnicy, który jak widać _NIGDY_ nią nie jeździ tylko przez cały dzień siedzi za biurkiem i kawę pije. Innego wytłumaczenia nie ma na brak trzeciego pasa plus awaryjnego na obwodnicy. A te i**otycznie stawiane ekrany to pieniądze wywalone w błoto i blokowanie rozbudowy obwodnicy. Chciałbym poznać tego #@%@!! , który to zatwierdził.....

        • 6 2

      • po co "jeden" pas awaryjny ? ,zrobić po szwść pasów ruchu w każdą stronę ,żeby "szybcy i wściekli " mieli pole do popisów , wted (1)

        tylko kaganiec z kar "wyleczy" taką patologię

        • 8 5

        • Bo pas awaryjny to normalna rzecz na drodze szybkiego ruchu?

          Wystarczy porównać OT z dowolną drogą ekspresową wybudowaną w ciągu ostatnich 10 lat i widać, jaka ta droga jest potwornie przestarzała technicznie.

          • 5 2

      • ekrany sa dla developera, Majland sie buduje z 2 str, a z tej za rok czy dwa dzialki beda zabrane pod developerke.

        Ale wtedy byloby niewlasciwe budowanie tych ekranow, bo bylby krzyk, ze developer ma sobie sam budowac ekrany a tak cichaczem dla dzialkowcow i jakos to bedzie

        • 3 1

      • Dobrym rozwiązaniem też jest postawienie tego ekranu między ruchem w stronę GDA a w stronę GA wtedy jak już dojdzie do czegoś to ludzie nie będą hamować na przeciwleglych pasach by nagrać filmik zwalniając z 120 na 50....

        • 1 0

    • (3)

      problem w tym, że spora grupa osób co jeździ po obwodnicy to albo bez mózgi albo prawko w chipsach wygrali. Moimi faworytami są tak na prawdę ci co w nocy jedzą w pełni bez świateł, takich to do policja natychmiast za kraty powinna wsadzać.

      • 4 1

      • Na prawdę bez mózgu?

        • 0 0

      • Ja jak jem w nocy, to zawsze włączam światło. (1)

        • 3 0

        • ??

          Przecież wtedy gorzej widać co jest na zewnątrz, na postoju ok, ale podczas jazdy jemy tylko po ciemku.

          • 0 0

    • skoro sie wciskaja, to jest dostatecznie duzo miejsca i dla nich jest bezpiecznie

      • 0 1

  • te wypadki nie biorą się z prędkosci (4)

    tam jest non-stop korek

    • 62 29

    • Nie...no oczywiscie:) Biorą się ze zbyt powolnej jazdy:):)

      • 22 10

    • A korki są dlatego, bo ktoś kto miał nadmierną prędkość albo/i siedział na zderzaku i spowodował wypadek. Jak nie ma stłuczek to nie ma korków, tylko małe zatory na zjazdach.

      • 8 3

    • wbrew pozorom skuteczne obniżenie prędkości jazdy samochodów przyczynia się do większej przepustowości.

      1. Korki nie biorą się z wolnej jazdy tylko z konieczności wykonywania gwałtownych manewrów hamowania. ktoś przed tobą przyhamuje, więc i ty hamujesz. Co do zasady trochę mocniej niż ten przed tobą - im wyższa prędkość tym mocniejsze hamowanie. multiplikuj to przez kilka samochodów w rzędzie i ten na końcu musi się wręcz zatrzymać, powodując lawinowe zatrzymywanie się kolejnych aut. Czasem nie trzeba wypadku
      2. Korek czy też mocne spowolnienie ruchu już wystąpiło. Im szybciej jadą samochody przed korkiem tym więcej ich dojedzie do zatoru i go wydłuży. Im wolniejszy ruch tym więcej samochodów zdąży zator opuścić nim kolejne nadjadą. Dlatego właśnie na części niemieckich autostrad, elektroniczne wyświetlacze zmieniają limit prędkość na wiele kilometrów przed korkiem.

      • 2 0

    • Korki są następstwem kolizji.

      • 0 1

  • Opinia wyróżniona

    (27)

    Ja myślę, że prędkość jest na równi z głupotą albo nawet niżej. Bo w moim przypadku sytuację w których mogło dojść do wypadku było spowodowane brakiem mózgu tj. Wpychaniem się, hamowaniem z czapy, dołączaniem się do ruchu typu 50/h, nie sygnalizowaniem zmiany pasa.

    • 424 10

    • (2)

      hamowanie z czapy to nowa norma przy autach z adaptacyjnym tempomatem, trybami półautoamatycznymi itd. Można się wkurzać, ale po prostu trzeba się z tym liczyć - jak ktoś z tyłu wiedzie to jego wina, dlatego siedzenie na zderzaku jest tak niebezpieczne

      • 22 4

      • (1)

        Gorzej, jak taki Ci się wciśnie i zahamuje, zanim zdążysz zrobić sobie odstęp

        • 5 1

        • w takiej sytuacji tylko kamerka pomoże

          • 0 0

    • zgadzam się

      • 3 2

    • Te pomysły to głupota - problemem jest człowiek nie prędkość (4)

      Można nawet zrobić strefę zamieszkania na obwodnicy, ale to nie będzie rozwiązanie.
      Po prostu nie wszyscy nadają się na kierowców. Rozwiązanie jest proste jak drut - wszystkie umowy ubezpieczenia OC i AC z udziałem własnym sprawcy w wysokości 30-50% oraz 10-15% za szkody na zdrowiu. Poprawi się bezpieczeństwo na wszystkich drogach, a nie tylko na obwodnicy. Zwiększy się odpowiedzialność i zmniejszy brawura. A obecna patologia promuje zachowania że lepiej stworzyć niebezpieczną sytuację na drodze i liczyć na odszkodowanie niż wyremontować czy sprzedać auto.

      • 4 12

      • "problemem jest człowiek nie prędkość" , czyli co ,mam czekać na " autonomiczne samochody" ? bo wtedy będzie bezpiecznie ? (2)

        gdy one nastaną to już będę starym dziadem z alzheimerem

        • 7 1

        • przeczytaj całość nie tylko tytuł (1)

          masz czekać na to aby prawo powodowało, aby każdy uczestnik ruchu był odpowiedzialny za swoje czyny, za to co robi, jak robi i za każdym razem ponosił tego konsekwencje, to tak jak z przestępstwem za które nie ma kary. Możesz być skrajnie nieodpowiedzialny, stwarzać zagrożenie na drodze bez konsekwencji, bo ubezpieczenie pokryje wszystkie straty.

          • 3 3

          • Zamiast naiwnie liczyć na mityczne konsekwencje zdarzeń, lepiej wyłączyć możliwość ich zajścia.

            • 0 0

      • Mandaty zrobią swoje nie martw się

        To samo było jak podnosili kwoty mandatów. I nagle jeździmy spokojniej, uważniej... Bo można stracić prawko. Także myślę że kontrola średniej prędkości jest bardzo przydatna tutaj

        • 3 1

    • Bo idioci nie wiedzą, ze na rozbiegowce (10)

      Maja juz mieć 100 lub 120 km/h a nie 50km/h..... to jak oni chcą wjechać na ekspresówkę??? Inna sprawa to długość rozbiegówek, które są w Trójmieście za krótkie i bieda-autem ciężko się na nich rozpędzić do 120 przed włączeniem się do ruchu.

      • 17 9

      • Jeśli jedzie sznur samochodów, a widzisz je dopiero z rozbiegówki, to ciężko się rozpędzić, bo musisz się toczyć. (7)

        Nie każdy ma auto, które do setki daje w 3 sekundy. Więc pozostaje wybrać - albo auta będą się włączać 50 km/h albo będą się wciskać (100 km/h) w wolne miejsce między samochody zajmując niestety te bezpieczne przestrzenie. Chyba, że na prawym pasie kierowcy powinni zostawiać nie tylko bezpieczny odstęp standardowy ale jeszcze dodać jego dwukrotność, aby wpuścić samochody włączające się do ruchu.

        • 8 5

        • (3)

          Na niektórych węzłach gdzie na to pozwala natężenie ruchu celowo zmieniam na lewy żeby ułatwić włączenie się do ruchu.

          • 10 1

          • (2)

            ...a co drugi robi to nie patrząc w lusterka i kółko się zamyka.

            • 7 2

            • (1)

              Jeśli jadę z maksymalną dozwoloną prędkością, to komu mam zajechać? Piratowi? To ci co się spieszą są tutaj problem.

              • 2 5

              • problemem jesteś niestety ty i twoja mentalność bycia szeryfem...

                ... masz przede wszystkim swoją jazdą nie wprowadzać jeszcze większego zagrożenia na drodze. A ty, przez swoją mentalność dla tego że ktoś łamie przepisy próbujesz go utemperować zajeżdżając drogę, o tym właśnie wypowiada się tu większość że od prędkości większym zagrożeniem są ci zakompleksieni kierowcy którzy za kółkiem zawsze coś próbują innym udowodnić .

                • 0 0

        • Nie potrzeba 3s. do setki, żeby się sprawnie włączyć. (2)

          I nie ma na obwodnicy takiego miejsca, żeby pojazdy widać było dopiero na pasie rozbiegowym.

          • 6 2

          • Potrzeba i jest (1)

            Zjazd z Szadółek w kierunku autostrady. Bardzo krótki pas, brak widoczności, ostry zakręt uniemożliwiający wcześniejsze nabranie prędkości.

            • 4 2

            • Tak to prawda, malo tego

              Często jest miejsce, żeby zrobić długą rozbiegowkę, ale zarzadca drogi ma to w D..... proponuję zobaczyć jakie długie są rozbiegowki np w okolicach Łodzi czy Wrocławia (A1, A8) itp.

              • 1 0

      • na rozbiegówce " ktoś" postawił "znak ograniczenia prędkości do 60". He he he

        • 6 2

      • rozbiegówką jedziemy prawie do końca, obserwując prawy pas

        a nie włączamy się na początku z 50 km/h

        • 7 0

    • 100% racji

      • 1 0

    • taa.. dołączaniem się do ruchu typu 50km/h - spróbuj wjazd z Witomina w stronę Gdyni (2)

      tam jest za krótki rozbieg, nie każdy na tesle z trybem startowym
      słabsze auto nie zrobi tam 100km/h

      • 3 1

      • A czyja to wina?

        Zarządcy drogi.

        • 1 0

      • Jak ktoś nie jest zdolny dynamicznie poprowadzić przeciętnego auta to już jego problem, niech kupi sobie V8 4,2L.

        • 1 1

    • niektorzy nie potrafia sie wlaczyc do ruchu np. z pasa rozbiegowego

      zawsze mbie rozsmieszaja jak probuja a do zatrzymania na tym pasie wlacznie, powinno byc odnawianie prawa jazdy co 5lat to by sie troche przetrzewilo na drogach

      • 1 2

    • (1)

      więcej nie oznakowanych radiowozów i karać tych co ci siedzą na zderzaku migają światłami skaczą z pasa na pas ,jazda bez kierunków i wyprzedzanie raz z prawej strony raz z lewej i przez takich przygłupów są wypadki.

      • 1 1

      • już ci tłumaczę....

        1. jak ktoś mruga światłami - to znaczy że masz prawy pas wolny, prawdopodobnie jesteś jednym z tych co tego nie ogarniają i trzeba cię o tym informować , 2. wyprzedzają raz z prawej raz z lewej - to świadczy że jedziesz pustą drogą środkowym pasem, takich d**ili jak ty jest mnóstwo i gdy wyprzedza cię ktoś z prawej strony to właśnie chce ci delikatnie przypomnieć że ruch prawostronny oznacza iż masz się trzymać prawej strony , a nie środka i największym przygłupem jesteś ty.

        • 0 0

  • Węzeł Wielki Kack jest jednym wielkim nieporozumieniem (10)

    Wstyd dla polskiej inżynierii drogowej. Tutaj nie ma możliwości przekroczenia dopuszczalnej prędkości

    • 67 5

    • Zwłaszcza to znikanie po (5)

      kolei prawych pasów na jezdni w kierunku A1. Żeby wyjechać z Kaszubskiej trzeba kilkakrotnie zmieniać pas.

      • 43 1

      • Dokladnie. Robi sie duże zamieszanie na krotkim odcinku drogi (2)

        Tam trzeba od razu trzymać się lewego pasa jadąc od strony Gdyni.

        • 32 2

        • Dokladnie, tam jest straszny bajzel drogowy, wszystko jest zrobione kolizyjnie

          Znaki poziome mówią co innego, a oznakowanie pionowe co innego. Do tego patrole policji, wprowadzające zamieszanie, nerwowowośc zamiast pomocy. Oni sami o tym wiedzą, a chyba nigdzie nic nie zgłaszają. Tam jest wystarczają dużo miejsca, aby te wszystkie kolizje zlikwidować w kilka godzin

          • 16 1

        • I tak robię, trzymam się lewego już od Chyloni, ale zawsze jakiś mądry inaczej mi mruga lub trąbi.

          • 0 1

      • Przezde wszystkim jest tam brak martwego pola pomiędzy zjazdami z Kościerzyny i Szczecina.

        Każdy wjazd powinien mieć swój pas wjazdowy, a tam przecież są aż 4 pasy. Jaki to problem je rozdzielić, a potem którejś z tras nadać priorytyet, a drugą podporządkować , tak jak jest wszędzie. Tylko nie tutaj.

        • 13 0

      • może przewidziano rozbudowę w kierunku A1

        • 1 2

    • Trzeba umieć jeździć a wtedy nic trudnego nie istnieje. (1)

      • 3 3

      • w tym miejscu nigdy nie było stylu wypadków jak po remoncie

        przypadek?

        • 2 2

    • To nie wina wezla tylko sierot, ktore jada 50-60 na godzine, podczas gdy powinny robic dwa razy tyle (1)

      • 0 2

      • Gdybyś miał 2x tkie IQ jak obecnie

        to miałbyś uprawnienia poparte egzaminem. A tak te znalezione w chipsach możesz odłożyć na półkę

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane