• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tramwaj do Wrzeszcza: powrót do przeszłości

Krzysztof Koprowski
13 lutego 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Nowa Politechniczna: w tym roku przetarg na budowę
Parking - klepisko w miejscu pierwszej zburzonej kamienicy w śladzie ul. Nowej Politechnicznej. Czy tak będzie wyglądał półkilometrowy obszar aż do ul. Traugutta? Parking - klepisko w miejscu pierwszej zburzonej kamienicy w śladzie ul. Nowej Politechnicznej. Czy tak będzie wyglądał półkilometrowy obszar aż do ul. Traugutta?

Postępowanie na wydanie tzw. decyzji środowiskowej dla ul. Nowej Politechnicznej zostało umorzone ze względów proceduralnych. Urzędnicy jednak nie rezygnują z inwestycji, choć można przypuszczać, że powstanie ona we Wrzeszczu według pierwotnych planów sprzed wielu lat.



Który wariant przebiegu Nowej Politechnicznej zostanie wybrany przez miasto?

W listopadzie pisaliśmy o złożeniu niezbędnych dokumentów do pozyskania tzw. decyzji środowiskowej dla budowy ul. Nowej Politechnicznej. Kilka dni temu te same dokumenty zostały wycofane, a całe postępowanie umorzono. Urzędnicy zapewniają jednak, że nie należy traktować tego jako odstąpienia od inwestycji.

- Z uwagi na brak wskazania preferowanego wariantu przebiegu Trasy Gdańsk Południe - Wrzeszcz [alternatywna nazwa dla ul. Nowej Politechnicznej - dop. red.] wniosek o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach został zakwestionowany przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska i wycofany przez Dyrekcję Rozbudowy Miasta Gdańska z Wydziału Środowiska - wyjaśnia Michał Piotrowski z Referatu Prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Obecnie DRMG przekazało do RDOŚ dwa odrębne wnioski, które są powieleniem wcześniejszego "wspólnego" wniosku. Zaproponowano w nich osobno warianty na całej długości przez ul. Do Studzienki zobacz na mapie Gdańska do al. Grunwaldzkiej lub z przejściem do al. Grunwaldzkiej ul. Bohaterów Getta Warszawskiego zobacz na mapie Gdańska.

Warianty przebiegu brane pod uwagę w ramach tzw. decyzji środowiskowej. Warianty przebiegu brane pod uwagę w ramach tzw. decyzji środowiskowej.
- Ostateczna decyzja dotycząca wyboru przebiegu podjęta zostanie dopiero po uzyskaniu decyzji środowiskowej dla obydwu wskazanych rozwiązań - dodaje Piotrowski.
Oba warianty wiążą się z wyburzeniem kamienic wzdłuż ul. Do Studzienki, co było w 2015 r. zarzewiem sporu między aktywistami miejskimi a urzędnikami i przyczyniło się do wielkiej dyskusji publicznej.

Po prawie dwóch latach od prezentacji przez stowarzyszenie Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej alternatywnej wizji ul. Nowej Politechnicznej, działania miasta można ocenić jako sprawne zagranie polityczne.

Zamiast spierać się ze społecznikami, którzy oponują przeciwko wyburzeniom przedwojennej zabudowy czego wymaga realizacja wizji urbanistów z poprzedniej epoki, zdecydowano się powierzyć wykonawcy dokumentacji przygotowanie alternatywnych wariantów przebiegu ul. Nowej Politechnicznej.

Przesuń aby
porównać

We wrześniu 2015 r. Marek Nakonieczny z pracowni Alter Polis, przy wsparciu Biura Projektów Budownictwa Komunalnego, na zlecenie Mostów Katowice zaproponował poprowadzenie tramwaju przez Piecki-Migowo (Morenę), a następnie obok Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego zobacz na mapie Gdańska do al. Zwycięstwa zobacz na mapie Gdańska.

Całość miała uzupełniać "odnoga" tramwaju na Suchanino zobacz na mapie Gdańska oraz w kierunku ul. Myśliwskiej zobacz na mapie Gdańska dla zawracania tramwajów w godzinach szczytu i przy okazji ułatwiając dotarcie do niego z nowych osiedli.

Materiał z września 2015 r.

Koncepcja tramwaju przez UCK i Wrzeszcz PKP.

Dodatkowo zamiast tramwaju przez ul. Miszewskiego zobacz na mapie Gdańska - Wyspiańskiego zobacz na mapie Gdańska, przedstawiono koncepcję ułożenia torów obok dworca we Wrzeszczu zobacz na mapie Gdańska i dalej ul. Kościuszki zobacz na mapie Gdańska do istniejącej trasy tramwajowej przez al. Rzeczypospolitej zobacz na mapie Gdańska - Legionów zobacz na mapie Gdańska.

Tramwaj przy dworcu we Wrzeszczu nie teraz

Dzisiaj wiadomo już, że tramwaj przez rejon dworca nie ma szans na szybką budowę, zaś zamiast torów, "ulica" Klonowa (w rzeczywistości to deptak z parkingiem) zyska lepsze oświetlenie i nową nawierzchnię chodników. Niedawno ogłoszono przetarg na wykonawcę tego przedsięwzięcia.

Ulica Klonowa, przez którą miał powstać tramwaj do dworca we Wrzeszczu. Ulica Klonowa, przez którą miał powstać tramwaj do dworca we Wrzeszczu.
- Obecnie nie proceduje się dokumentacji projektowej dla tego odcinka i nie ma również planów finansowych na jego realizację, co nie oznacza jednak rezygnacji z takiego zadania - zapewnia Piotrowski. - Instytucje zarządzające transportem publicznym w Gdańsku zdecydowanie preferują to rozwiązanie zamiast wariantu Miszewskiego - Wyspiańskiego.
Tramwaj przed Siedlicką bez zgody PG

Podczas gdy prezentacja Nakoniecznego wyciszyła konflikt we Wrzeszczu, wątpliwości zaczęli mieć mieszkańcy Południa, dla których wariant przez UCK oznaczał wydłużenie czasu przejazdu.

Argumenty mieszkańców górnego tarasu znalazły potwierdzenie w analizach porównawczych kilku wariantów. Znając doskonale stanowisko FRAG-u i zwolenników ocalenia przedwojennej zabudowy, a także w oparciu o modele matematyczne, zarekomendowano przebieg przez ul. Siedlicką zobacz na mapie Gdańska i Bohaterów Getta Warszawskiego.

Zyskał on od razu bardzo duże poparcie społeczne z dwoma wyjątkami: Politechniki Gdańskiej i mieszkańców ul. Bohaterów Getta Warszawskiego.

Wynik analizy wielokryterialnej dla wariantów ul. Nowej Politechnicznej. Wynik analizy wielokryterialnej dla wariantów ul. Nowej Politechnicznej.
PG przekonywała, że ul. Siedlicka musi być deptakiem, ponieważ niemożliwe jest przeniesienie kilku urządzeń badawczych z budynków przy tej ulicy w inne miejsce kampusu. Mieszkańcy ul. Boh. Getta Warszawskiego zaczęli domagać się realizacji wariantu przez ul. Do Studzienki.

Politechnika tłumaczy, dlaczego linia tramwajowa nie może biec przez jej teren



Powrót do wariantu przez ul. Do Studzienki

Urzędnicy zaakceptowali stanowisko PG i wrócili do przebiegu przez ul. Do Studzienki, a następnie przez ul. Boh. Getta Warszawskiego. Pod względem wizerunkowym, propozycja wariantu przez ul. Siedlicką była bardzo korzystna - włodarze mogli pokazać, że zależy im na ochronie (przynajmniej na razie) zabudowy ul. Do Studzienki, a złą wolę wykazały władze uczelni.

- Argumentem PG ws. ul. Siedlickiej było istnienie obiektów z aparaturą wrażliwą na drgania i taką też argumentację przyjęliśmy - wyjaśnia Michał Piotrowski, pytany o rezygnację z wariantu przez kampus PG.
PG nie zgodziła się na poprowadzenie tramwaju ul. Siedlicką. PG nie zgodziła się na poprowadzenie tramwaju ul. Siedlicką.
Równolegle do ul. Sobieskiego

Ponieważ jedynym możliwym do realizacji przebiegiem tramwaju okazała się ul. Do Studzienki, zrezygnowano z "przyklejenia" tramwaju do ul. Sobieskiego zobacz na mapie Gdańska. Było to zresztą łatwe do przewidzenia po podjęciu decyzji o jej remoncie. Tramwaj powrócił na swoje pierwotne miejsce - w równoległą do ul. Sobieskiego rezerwę ul. Nowej Politechnicznej.

Odwrócenie uwagi od sedna problemu

Wydawać by się mogło, że wariant przez ul. Do Studzienki ponownie wywoła konflikt we Wrzeszczu. Nic bardziej mylnego - mieszkańcy ul. Boh. Getta Warszawskiego ściągnęli na siebie całą uwagę.

Problem przekształcenia ul. Do Studzienki w kolejną szpetną rezerwę terenową ograniczył się do sporu o to, czy chronić trzy kamienice wzdłuż ul. Do Studzienki, czy poprowadzić tramwaj z ich pominięciem, tworząc przy okazji wygodny przystanek tramwajowy bez dociążania skomplikowanego skrzyżowania ul. Do Studzienki z al. Grunwaldzką.

Przesuń aby
porównać

Wszystko było od dawna zaplanowane

Warto zauważyć, że w konflikt ten nie angażowało się już Biuro Rozwoju Gdańska. Gdańscy urbaniści swój wariant przebiegu określili już wiele lat temu w dokumentach planistycznych. Tramwaj był dla nich jedynie dodatkiem do kolejnej szerokiej drogi - potrzebnej według analiz ruchowych dopiero w okolicach 2040 r.

- Wyburzenia są niezbędne, nawet jeżeli teraz nie powstanie droga. Nie rezygnujemy docelowo z układu drogowego. Ponadto sąsiednie ulice nie są w stanie "przenieść" tego ruchu. Analizowaliśmy kilka wariantów przebiegu i obecny wariant wybraliśmy jako najlepszy - mówił już w 2014 r. Marek Piskorski, ówczesny dyrektor Biura Rozwoju Gdańska.

Materiał z 2014 r.

Rozbiórka pierwszej kamienicy w śladzie ul. Nowej Politechnicznej. Oficjalnym powodem był zły stan techniczny.


W 2015 r. słowa te podtrzymała nowa dyrektor Biura Rozwoju Gdańska, Edyta Damszel-Turek:

- Znamy historyczną wartość architektury pozostawionej przez minione pokolenia gdańszczan. Wiemy też, że należy ją w miarę możliwości chronić. Ale, aby Gdańsk nie stał się skansenem, potrzebuje nowych inwestycji. Można się obrażać i dąsać na nowe drogi, ale to one stanowią krwiobieg miasta, zwiększają atrakcyjność inwestycyjną i kreują miejsca pracy. To te rzekome dewastacje pozwalają mieszkańcom na większą mobilność.
Rezerwa pod drogę najważniejsza

W 2016 r., po wielu miesiącach prac, przedstawiono zarys nowego studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Gdańska. Choć wpisano do niego kilka wariantów tramwaju w ramach ul. Nowej Politechnicznej (Trasy GP-W) przez rejon dworca we Wrzeszczu, ul. Boh. Getta Warszawskiego czy Wyspiańskiego - Miszewskiego, czteropasowa droga Nowa Politechniczna nadal pozostała.

  • Zdegradowany teren w centrum Gdańska, stanowiący rezerwę dla poszerzenia ul. Jana z Kolna.
  • Rezerwa Drogi Czerwonej we Wrzeszczu.
  • Rezerwa Drogi Czerwonej we Wrzeszczu.
Gdańszczanom urbaniści proponują więc kolejną zaniedbaną rezerwę terenową na wzór Drogi Czerwonej czy ul. Jana z Kolna.

Jednocześnie zespół Kazimierza Jamroza z Politechniki Gdańskiej udowodnił, że można, pod względem organizacji ruchu, doprowadzić tramwaj do skrzyżowania ul. Do Studzienki z al. Grunwaldzką. Odbędzie się to wprawdzie kosztem i tak już niewielkiej przestrzeni dla pieszych na samej alei, ale przecież w walce o przepustowość nie można stosować półśrodków.

Materiał archiwalny

Opinie (202) 2 zablokowane

  • Niedługo wiosna FRAG sie odzywa ponownie (1)

    ZAbudowa ul. Do Studzienki jest zabudowa tymczasową w pasie przygotowanym w latach 30 tych pod linie tramwajawą i nie ma co jej bronic , Wszyscy od dawna o tym wiedzieli że jak padnie hało budujemy tramwaj idzie ona do rozbiurki.
    Odnoga do Suchanina tez by sie przydała ( wykorzystując tą rezerwę)

    • 11 10

    • "nie wiem, ale się wypowiem"

      otóż drogi "histo(e)ryku" w latach 30. planowano, ale autostradę (Berlinkę) która miała się łączyć z Grunwaldzką mniej więcej w miejscu, w którym obecnie jest park przy Potoku Królewskim. Wykonane wtedy prace ziemne stworzyły rezerwę, którą właśnie NP miała wykorzystać. W świetle tej rezerwy znalazły się budynki: ETI, "pawilony jugosłowiańskie" oraz IMP PAN.

      • 0 0

  • tramwaj relikt przeszłości (5)

    już nie lepiej puścić tam autobus ?

    • 25 110

    • Tramwaj widmo, czy realny transport. (2)

      Problem jest taki, że budowa tras tramwajowych jest kontrowersyjna i powyższy przypadek to potwierdza. Raz zbudowanej linii, w naszych warunkach, nie można już poddać żadnym modyfikacjom. Raz popełniony błąd, będzie się ciągnąć na wieki wieków i nikt nic z tym nie zrobi, bo koszty przebudowy infrastruktury to kolosalne pieniądze.

      Podczas gdy przez kilka lat "gdybie" się o przebiegu linii, już dawno zbudowano by zwykły wydzielony bus pas - ot, trochę asfaltu i już można wozić miliony pasażerów. Upraszczam z tym asfaltem, ale koszt budowy infrastruktury dla autobusów jest nieporównywalnie mniejszy niż budowa linii tramwajowych.

      W razie rozrastania się miasta oraz zmianom społecznym, modyfikacja tras wydzielonych bus pasów jest prosta, tania i przede wszystkim szybka.

      Nie ma żadnej wyższości tramwajów nad autobusami. Różnica w kilku procentach większej pojemności, niwelowana jest tym, że za jeden tramwaj można kupić i utrzymać kilka autobusów.

      Może problemem jest to, że włodarzom nie zależy na sprawnym transporcie, tylko na tym, aby zbudować misia. Tak aby pokazać swoje możliwości. Budowa metra przerasta ich, więc zbudują tramwaj z kilkumetrowym tunelem - koszty ogromne, zysk społeczny żaden. Nie będą mogli wystąpić w telewizji i pochwalić się tym, że miasto nie stoi w korku. Ale gdy zbuduje się tramwaj z pseudo tunelem, to jakiesz to zaszczyty będą zbierać. A jak im ludzie będą dziękować...

      • 4 8

      • (1)

        Leków nie wziąłeś? Ty tak serio?
        Nie ma żadnej wyższości tramwajów nad autobusami?
        Weź zapoznaj się z tematem nim coś napiszesz na forum. Żenada

        • 3 6

        • Dziękuję za merytoryczny wkład w dyskusję.

          • 2 4

    • może najlepiej niech każdy kupi auto! (1)

      Komunikacja szynowa jest najbardziej wydajną ilościowo, jeśli uważasz, że tramwaj to relikt przeszłości, polecam spojrzeć do Nowego Jorku, gdzie po 100 latach od rezygnacji, szykują się do budowy sieci tramwajowych... Mają jedną z największych sieci metra, a zdecydowali, że bez tramwaju jednak się nie da.

      Żyjemy w dziwnym państwie, gdzie administracja pomyliła grubo epoki. Schematy przyjmowane przez DRMG i wszelkie miejskie organizacje, prawie niczym nie odbiegają od Futuramy GM i Chevroleta, prawie już 100 lat temu...
      Schematów, które stworzyły potwory jak Los Angeles czy Detroit...

      • 14 8

      • A to bardzo ciekawe, bo nowych linii tramwajowych więcej powstało tylko w Warszawie i może Krakowie (a są dużo większe od Gdańska), a komunikacja miejska z roku na rok ma coraz więcej pasażerów co przeczy Twoim słowom o drmg
        O innych miastach się nie wypowiem

        • 4 4

  • (6)

    Naciskaja tak mocno na ten tramwaj, a na gornym tarasie rozwazaja zastapic bus pasami. Gdzie tu logika?

    • 58 20

    • bus pas z zatoczką oznacza, że z kasy na komunikację buduje się przelotówkę (4)

      po pięciu latach napis "BUS" sam zniknie i będzie 2x2, bez priorytetu komunikacji

      • 20 7

      • (3)

        Yhmm widziałeś taką sytuację w Gdańsku?
        Jak tak to napisz gdzie.
        Jak nie to znaczy, że w swoim poście zmyślasz /fantazjujesz/bredzisz

        • 6 6

        • Są przykłady w Gdańsku (2)

          Na Grunwaldzkiej podczas wymiany torowiska był buspas a później go zlikwidowano. Trasą WZ jeździły autobusy teraz Chełm ma tramwaje bez busów.

          • 1 6

          • to akurat zły przykład

            ale budowanie zatok przy buspasie oznacza tylko tyle, że jest to wynalazek czasowy.

            • 1 0

          • To chyba normalne, że jak wyłożyli kupę kasy na linie tram. to nie będą utrzymywać buspasów. Mogli nie budować tych zabytkowych tramwajów, to byłby funkcjonalny buspas.

            • 1 2

    • Może zajmą się miejscami w których tworzą sie kilometrowe korki....

      ...Małomiejska,Podmiejska,świętokrzyska itd. do obwodnicy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

      • 4 2

  • Sobieskiego - Traugutta - szpital akademicki - Opera Bałtycka (6)

    Dlaczego nie jest brany pod uwagę taki wariant?

    • 40 7

    • (2)

      Bo to ma byc docelowy przewoz ludzi Morena- Wrzeszcz. Mi tez pasowaloby takie rozwiazanie jednak pewne jest ze ztm przekalkuluje ta trase tak ze sie okaze ze to ok 8min wiecej przy jednym kursie w jedna strone, a ile byloby to straty w ciagu lat? Ztm i tak propaganduje ze dali 115 dla UCK a w rzeczywistosci zabrali ja poprostu z Suchanina.

      • 3 3

      • (1)

        Jak zabrali z suchanina? Czy politechnika leży na suchaninie?

        • 3 2

        • Jak zabrali z suchanina - odpowiedź

          A zabrali tak, a wlasciwie to zabiorą, ze zamiast przez suchanino pojedzie skrótem przez ul.cyganska góra do uck. Poza tym gdzie ja pisalem cokolwiek o politechnice?

          • 0 1

    • Wara od Sobieskiego!!!! Nie chcemy tu złomów!

      • 2 7

    • Bo czas przejazdu byłby o 5 minut dłuższy a to za długo dla ludzi którzy pobudowali się na polach kapusty pod obwodnicą. Władze miasta są zainteresowane tylko mieszkańcami południa. Pozostałe 80% ma siedzieć cicho i płacić podatki.

      • 11 2

    • No właśnie, ten wariant jest całkiem dobry

      • 8 2

  • Politechnika dopiero co zbudowała nowoczesny budynek, w którym są laboratoria (5)

    A te laboratoria były konstruowane właśnie z myślą o sprzęcie, który stał się kością niezgody w sporze o przebieg tramwaju. Nie dziwi wcale opór PG, skoro wiązałoby się to ze zmarnotrawieniem tych dziesiątek milionów zainwestowanych w technologię.

    Urzędnicy dalej robią swoje i wiedzą wszystko najlepiej. Po raz kolejny będziemy mieli popis polityki Św. Przepustowości kosztem zasyfienia i zdegradowania miasta. Moje miasto takie piękne

    • 25 18

    • aha tramwaj idący Siedlicką zły, bo drgania, a idący obok, ale nie przez teren PG, już cacy, mimo drgań?

      • 1 2

    • (3)

      Tylko pytanie, co my mamy z tych laboratoriów? Jak ważne badania są tam prowadzone, że ich kosztem ma się utrudnić życie mieszkańcom miasta? Nie mówiąc już o tym, że to właśnie ludzie z tej uczelni powinni być świadomi, że w mieście z tak marną ilością zabudowy z przełomu XIX i XX wieku wyburzenia przy ul. Do Studzienki nie są dobrym pomysłem.

      • 6 4

      • Laboratoria są po to

        by odbywały się w nich zajęcia laboratoryjne :)
        A w nich, jak wiadomo, najważniejsze jest sprawozdanie po zajęciach. Dalej, wiadomo, że wyniki pomiarów i tak się "poprawia", najlepiej by były zbliżone do wyników uzyskanych przez studentów o rok starszych. I tak to się kręci.
        A realne wyniki - to jest druga sprawa. Pomijalna.

        • 2 2

      • (1)

        Jeżeli będziemy patrzeć na to co z tych laboratoriów mają mieszkańcy miasta to równie dobrze możemy zadać pytanie - co z PG mają mieszkańcy Gdańska?

        Proponuję zaorać PG i w tym miejscu wybudować wielki parking.

        • 6 3

        • dobre wyjscie z tym parkingiem

          ale zostawilbym jeszcze tam park i po klopocie.

          A PG zbudowac na obrzezach miasta.

          • 3 1

  • Co z linią dawnej 15 ??? (2)

    Pytam i pytam

    • 3 3

    • odcieli 1 i skrucili do zajezdn w Oliwie, dalej bez zmian (1)

      • 2 5

      • Zajezdnia jest na Strzyża a nie w Oliwie jak już zresztą obecna linia 5 ma napisane na wyświetlaczu, że jedzie do Strzyża

        • 4 0

  • kiedys to byly tramawaje i sie jezdzilo. nawet na zimny lokiec albo na tylnych rurach.

    ale wyroslem z tramwaju. a ten nowe moga przyprawic o dusznosci. sa kompletnie odhumanizowane.

    Zeby mozna bylo mowic o powrocie do przeszlosci nalezy przywrocic klasyczne stare tramwaje.

    • 2 2

  • (5)

    Jeżeli wygra koncepcja BRG to ja wyprowadzam się do Gdyni... Władze Gdańska chcą tylko budować "galerie" handlowe i wszystko zalać betonem. Chore!

    • 30 3

    • Chore? Słabo powiedziane - bardzo chore!!! (1)

      BRG nie rozumie najnowszych trendów w architekturze miast. Dla pracowników tej instytucji liczy się tylko zabudowa. A zieleńce, parki, szpalery drzew itd. są w planach pomijane. Nie chcą przyjąć do wiadomości, że "zielone miasta" są przyjazne dla mieszkańców, mniej tu depresji i samobójstw.

      • 6 2

      • Dokładnie, nie zapomnę jak Pani dyrektor stwierdziła, że Jan Gehl "nie zna się na rzeczy" i jes to ślepe podążanie za trendem. Życzę BRG żeby chociaż w 1/100 byli w stanie zdziałać tyle do Gehl dla urbanistyki :)

        • 2 0

    • Och tak, rzeczywiście w Gdyni jest dużo s*aj trawników

      • 3 2

    • (1)

      A ja do Sopotu.

      • 4 0

      • Też spoko :)

        • 1 0

  • Ble, ble, ble i nic więcej... Żenada

    • 2 0

  • a wiecie czemu nie idzie juz do sądu, carefura i na suchanino ? (1)

    bo RADNEMU DZIKOWI TO NIE PASOWALO - wraz z gierszewskim nie lubia swojej dzielnicy!!! i maja dzialki obok

    • 11 3

    • Mieszkam blisko Dzika... Od urodzenia. Wolałbym tramwaj w pierwotnym planie tzn. koło Carrefour i sądu. Wiem że mi się zrobi głośno za domem gdzie do tej pory miałem spokój... Ale przynajmniej ten zaniedbany teren się uporządkuje i nie będzie mi dziczyzna co roku ogródka kopać.

      • 7 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane