- 1 Od soboty spore utrudnienia na A1 (16 opinii)
- 2 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (234 opinie)
- 3 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (129 opinii)
- 4 Z Sopotu na fotel wiceprezydenta Krakowa (47 opinii)
- 5 Szukają szczątków legionisty na Westerplatte (34 opinie)
- 6 Lewica chce walczyć o krótszy tydzień pracy (179 opinii)
Wysypka i bąble po kąpieli w Bałtyku
Dwoje dzieci po kąpieli na trójmiejskich kąpieliskach wróciło do domu z bąblami i wysypką, mimo że woda była sprawdzana na obecność bakterii i sinic. Naukowcy nie mają wątpliwości: w Bałtyku mamy probem bakteriologiczny.
Sprawdź aktualny stan kąpieliska w Gdańsku
Sprawdź aktualny stan kąpielisk w Gdyni
- W zeszłą środę udałam się z córką na Stogi. Zakazu kąpieli nie było, a że woda była chłodna, moja Gabrysia kąpała się z 15 minut a potem budowała zamki z piasku - mówi pani Małgorzata. - Wieczorem jednak wyskoczyły jej straszne bąble na rączce, a potem poszło lawinowo - klatka piersiowa, całe plecki, biodro, nogi twarz - tam na szczęście pojedyncze pęcherze. Teraz ciało jest w gojących się ranach. Bierzemy antybiotyk, sterydowe maści i razem cierpimy okropnie - ona z bólu, ja jak patrzę na cierpiące dziecko. Reakcja organizmu mojej córki była alergiczna, co nie zmienia faktu, że na plaży było bardzo dużo ludzi, w tym dużo alergików, o małych dzieciach nie wspomnę. Myślę, że już nigdy nie wykąpię się nad Zatoką. Jak tu wierzyć ekspertom pozwalającym na kąpiele?
Druga podobna sytuacja miała miejsce w czwartek. - Po kąpieli w Sopocie, mój siostrzeniec i ja dostaliśmy wysypki na plecach. Gdzie się można w Trójmieście bezpiecznie kąpać? - pyta nasz kolejny czytelnik.
Sprawdziliśmy jak często w Trójmieście bada się stan wody w Zatoce Gdańskiej. Okazuje się, że Sanepid ma obowiązek z urzędu sprawdzić jej czystość raz w roku przed sezonem. Potem wykonuje badania na zlecenie władz kąpielisk. W Gdyni obowiązuje harmonogram badań. Czystość Bałtyku badana jest co najmniej raz w tygodniu. Bywa jednak, że próbki pobiera się codziennie, ale tylko jeśli doszło do namnożenia się sinic.
- Jak tylko widzimy sinice, nie zwlekamy i dzwonimy do Sanepidu. Jednak dużo zależy od pogody. Wysoka temperatura i brak fal, które wypchnęłyby je w głąb Zatoki, sprzyja ich namnażaniu - mówi Sylwia Mathea-Chwalczewska, kierownik zespołu obiektów nadmorskich w Gdyni.
W Gdańsku, np. na kąpielisku Stogi, woda była badana 23 lipca, a więc dwa dni przed kąpielą córki naszej czytelniczki. - Badania czystości wody wypadły bardzo dobrze. Dlatego nie zabranialiśmy kąpieli. Wątpię by do poparzeń mogło dojść przez sinice. Jeśli tylko widzimy te glony, zamykamy kąpielisko. Żeby je ponownie otworzyć, musimy mieć dwa pozytywne wyniki badania laboratoryjnego wody - mówi Łukasz Iwański, kierownik Gdańskich kąpielisk morskich. - Natomiast na razie zamknięte jest kąpielisko Brzeźno, po tym jak doszło do rozszczelnienia kolektora ściekowego na Zaspie.
W Sopocie ostatnio też nie odnotowano ani sinic, ani poparzonych przez ich toksyny plażowiczów. - Wczoraj na przykład wiał silny wiatr, z którym sinice nie miałyby szans. W Sopocie kąpieliska są dostępne, wywiesiliśmy białą flagę - zapewnia Kazimierz Zalewski, kierownik plaży z sopockiego WOPR-u.
Przeczytaj więcej o awarii kolektora ściekowego i zamknięciu kąpieliska w Brzeźnie.
Czy sinice mogą wywoływać poparzenia, wysypki i inne objawy? A jeśli nie sinice, to co jeszcze czyha na nas w Bałtyku?
- Sinice w trakcie obumierania uwalniają toksyny, które mogą pozostać w wodzie jeszcze jakiś czas, choć glonów już nie będzie. Wypicie wody zawierającej sinice może wywoływać bąble, zaczerwienienia, wysypkę, a nawet objawy grypy czy zapalenia płuc - mówi prof. Hanna Mazur-Marzecz z Zakładu Biologii i Ekologii Morza Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego. - Jednak za opisane objawy nie winiłabym wyłącznie sinic. W Bałtyku mamy też problem bakteriologiczny. Mamy rzekę Kaczą, która nie cieszyła się nigdy dobrą sławą, jeśli chodzi o czystość. Poza tym to do morza trafiają wraz z deszczem rozmaite zanieczyszczenia z chodników, z psimi odchodami włącznie. Nie można też wykluczyć alergii na słońce, krem do opalania czy tej wywołanej przez leki, które w kontakcie z promieniami słonecznymi mogą dawać takie objawy.
Miejsca
Opinie (307) 5 zablokowanych
-
2012-08-06 16:58
Dziwne, że nikomu nic się nie stało, tylko dwójce dzieci.
Swiadczy to o tym, że są uczulone na coś i niekoniecznie coś, co znajdywało się w wodzie.
- 2 3
-
2012-08-06 17:58
Sinice żądają prawa do obrony czyli kilka pytań do p. Małgorzaty
1. Skąd wiadomo, że wysypce są winne sinice? Może to któraś z przyczyn wymienionych przez prof. Mazur-Marzec? A może Gabrysia ma uczulenie na lody składające się z wody, barwnika i różnych dodatków typu E? A może to budowanie zamków z piasku uczula?
2. Dlaczego skoro bąble ma dziecko, bierzecie razem antybiotyk? Przecież każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża ... Dostanie pani wysypki i zwali na sinicie.
3. Skąd pani wie, że na plaży było wielu alergików?- 4 1
-
2012-08-06 18:27
a wystarczy 3 godziny lotu
i jestes nad czysciutkim morzem i gwarantowanym sloncem hahahaha
- 2 0
-
2012-08-06 21:12
1 kąpiel na Jelitkowie i zakażenie
Mieszkam w Gdańsku od 3 lat i pierwsza kąpiel w zatoce mi wystarczyła, aby wdalo się zakażenie w delikatnie obtarta nogę. Od tej pory tylko otwarte Morze.
- 1 0
-
2012-08-07 00:37
W wielu podobnych przypadkach zakazen skory bardzo
dobrym srodkiem jest propolis. W sklepach Herbapolu sprzedawany jest w postaci kropli ktorymi mozna nacierac zakazona skore, rano i wieczorem przez kilka dni. Jest tez puder albo talk. Po za tym nie robic paniki. Wszystko da sie wyleczyc. Wszakze dozyliscie juz do Trzeciego Millenium.
- 0 1
-
2012-08-07 00:43
probko wody- musza byc pobierane w lecie codziennie !!!! (2)
Skandal !!!!- jak mozna pobierac 1 x w tygodniu- przeciez
musicie codziennie badac- w tym śmierdzącym morzu, kwitnie
cos co godzine...A wiec trzeba wystawiac czarne choragiewki
zeby dzieci i dorosli nie dostawalypryszczy- ktore sie
trudno goja !!!!!!- 0 0
-
2012-08-07 01:11
swędzi.. (1)
Kiedyś kąpałam się niby podczas sinic - i nic m nie było.
W tym roku - kilka kąpieli - i mam pod pachami swędzące coś jak świerzb oraz swędzące wpukłe placki (mam wrażenie, że to się pogarsza i powiększa :/)
- i i kilka placków na ciele, też swędzących.
Czy toksyny (z tych sinic) mogą tak działać???? - czy to nie jakieś żywe cholerstwo?
acha również coś podobnego do przyszcza, ale nie zupełnie pryszcz (ze trzy takie w okolicach piersi) - osoba która nigdy nie miewa na skórze wyprysków (jak już kiedykolwiek, to trzarz lecz przenigdy ciało).- 0 0
-
2012-08-07 09:49
może to być żywe cholerstwo
W telewizji był program o żywych pasożytach (robakach) wgryzających sie przez skórę.
Dotyczy to głownie cieplejszych krajów niż nasz, ale w związku z ocieplaniem się klimatu i powszechną turystyka jest możliwe, ze pasożyty klimatyzują się u nas.- 0 0
-
2012-08-07 01:31
to syfilis a nie wina wody w zatoce! Grzesznicy!
- 0 0
-
2012-08-07 01:51
Tylko otwarte morze - ta zatoka to zupa i przyjemnosc tylko dla przyjezdnych.
- 0 0
-
2012-08-08 15:58
woda w zatoce koło sopockiego molo śmierdzi!
i jest aż gęsta od sinic i innych syfów!
Fuj!- 0 0
-
2014-07-25 15:09
wysypka i bable po kapieli (1)
Osobiscie w dniu dzisiejszym kozystalam z kapieliska w gdyni. Po wyjsciu z wody zauwazylam bable i zaczerwienienia ktore na dodatek swedzialy na brzuchu nogach i rekach. Dzieki pomocy ratownikow szybko pozbylam sie tych dolegliwosci. Mysle ze to w skutek plywajacych glonow. Warto uwarzac
- 0 0
-
2016-07-25 23:21
Ooo!
Też mam! Mogę wiedzieć co zrobić???
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.