• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przejście naziemne przy GUMedzie powstanie w osiem miesięcy. Wybrano wykonawcę

Krzysztof Koprowski
30 listopada 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Nowe przejście naziemne zlikwiduje barierę architektoniczną w postaci tunelu w drodze do UCK i GUMedu. Nowe przejście naziemne zlikwiduje barierę architektoniczną w postaci tunelu w drodze do UCK i GUMedu.

To już niemal pewne - w najbliższych tygodniach rozpocznie się budowa nowego przejścia naziemnego przez al. Zwycięstwa na wysokości przystanku tramwajowego Uniwersytet MedycznyMapka. Prace budowlane pochłoną prawie 3,2 mln zł, a na ich realizację przewidziano 8 miesięcy od momentu zawarcia umowy z wykonawcą.



Co należy robić z tunelami obok nowych przejść naziemnych?

O budowie przejścia naziemnego przy jedynym na al. Zwycięstwa tunelu dla pieszych pisaliśmy w październiku, kiedy ogłoszono przetarg na wykonawcę robót.

Ostatecznie w postępowaniu przetargowym wpłynęły oferty od trzech firm:
  • Strabag z Pruszkowa - 4 228 566,56 zł,
  • Eurovia Polska z Bielan Wrocławskich - 3 826 474,21 zł,
  • WPRD Gravel z Gdańska - 3 189 079,92 zł.


Planowana lokalizacja nowego przejścia naziemnego przez al. Zwycięstwa. Planowana lokalizacja nowego przejścia naziemnego przez al. Zwycięstwa.

Osiem miesięcy na wykonanie prac budowlanych



Ponieważ wszystkie przedsiębiorstwa zadeklarowały przedłużenie minimalnego trzyletniego okresu gwarancji jakości robót o kolejne dwa lata, przy wyborze oferty kierowano się wyłącznie najniższą ceną.

Kilka dni temu Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska wskazała oficjalnie jako zwycięzcę przetargu firmę WPRD Gravel. Stało się tak mimo nieznacznego przekroczenia zaplanowanego budżetu na ten cel - 2 mln 970 tys. zł.

Po podpisaniu umowy z gdańską firmą na realizację zadania przewidziano osiem miesięcy.

Czytaj też:

Przywrócą blask Wielkiej Alei Lipowej



Nowe przejście naziemne połączy obie strony al. Zwycięstwa. Nowe przejście naziemne połączy obie strony al. Zwycięstwa.

Przejście częściowo sterowane sygnalizacją świetlną



W ramach zaplanowanych robót najważniejszym elementem jest oczywiście budowa przejścia naziemnego przez całą szerokość al. Zwycięstwa oraz Traktu Konnego. Równolegle do niego powstanie też przejazd rowerowy, który będzie łączył się z drogą rowerową wzdłuż alei.

Na jezdniach alei Zwycięstwa ruch będzie sterowany sygnalizacją świetlną. Na Trakcie Konnym przejście z przejazdem będzie wyniesione - w formie podłużnego progu, bez sygnalizacji świetlnej (jezdnia w tym miejscu pozostanie zwężona do jednego pasa ruchu).

Sygnalizator ostrzegawczy na przystanku Reja. Podobne rozwiązanie pojawi się przy GUMedzie. Sygnalizator ostrzegawczy na przystanku Reja. Podobne rozwiązanie pojawi się przy GUMedzie.

Sygnalizacja ostrzegawcza przed tramwajem i dłuższe perony



W obrębie torowiska tramwajowego przewidziano montaż sygnalizatorów ostrzegawczych wzorem przystanków ChodowieckiegoMapka, PolitechnikaMapka czy najnowszej realizacji tego typu na przystanku Reja.

Budowa przejścia naziemnego wymusi drobne korekty w układzie peronów, które zostaną wydłużone o ok. 20 metrów w stronę Bramy Oliwskiej. Przesunięte zostaną też wiaty tramwajowe oraz tablice Systemu Informacji Pasażerskiej.

Rozkłady jazdy komunikacji miejskiej w Trójmieście


Istniejące przejście podziemne pod al. Zwycięstwa. Istniejące przejście podziemne pod al. Zwycięstwa.

Coraz więcej przejść naziemnych obok podziemnych



Utworzenie przejścia naziemnego przy GUMedzie jest kolejną realizacją tego typu w Gdańsku. Pierwszą zmianą w organizacji ruchu pieszego było utworzenie "zebry" przy Uniwersytecie Gdańskim. W kolejnych latach przejścia naziemne zbudowano przez Podwale Przedmiejskie na wysokości ul. Chmielnej oraz Łąkowej.

W trakcie realizacji jest przejście przy Bramie Wyżynnej, a w planach na najbliższe lata kolejne przejścia naziemne na Podwalu Przedmiejskim, przy dworcu głównym oraz w ciągu al. Rzeczypospolitej (w rejonie skrzyżowania z ul. Hynka oraz al. Jana Pawła II).

Miejsca

Opinie (365) ponad 10 zablokowanych

  • Nie ważne, że ktoś zginie na tym przejściu... (3)

    Ważne, by obłąkana ideologia zwyciężyła.

    • 13 3

    • A czemu ma zginąc. Nie wierzysz w kierowców? (2)

      • 3 2

      • (1)

        Piesze k..rwy mało sobie robią z koloru sygnalizacji

        • 1 4

        • przyjechałeś z Mińska czy z Moskwy, trollu?

          tam pieszy nawet jak ma zielone musi mocno uważać na kierowców

          • 0 0

  • I jeszcze się chwalą tym przejściem na wysokości Chmielnej (10)

    Którego jedynym efektem jest wieczny korek. Gratulacje, świetna sprawa.

    • 136 28

    • wieczne korki są odczuwane w wielu rejonach miasta: wynikają z nadmiaru samochodów (5)

      dlatego trzeba priorytetowo traktować komfort i bezpieczeństwo pieszych i rowerzystów w mieście.

      • 14 16

      • (3)

        A tłoki w komunikacji miejskiej wynikają z tego że za dużo ludzi jeździ autobusami i tramwajami?

        • 8 2

        • (2)

          Albo że jeżdżą zbyt rzadko.

          • 4 0

          • (1)

            Gdzie są te linie kolejowe likwidowane a zastępowane drogami dla rowerzystów?

            • 1 4

            • tutaj trwa dyskusja o komunikacji miejskiej a nie regionalnej

              koleje były likwidowane przez lobby drogowe, a nie rowerowe

              • 0 0

      • wynikają z i**otycznego wyłączenia przycisków dla pieszych

        • 8 2

    • odklej samochód od z4dka to nie będzie korka (1)

      • 13 15

      • Wybuduj kilka lini kolejowych zamiast je rozbierać by zaspokoić potrzeby rowerzystów to będzie mniej aut w mieście

        • 7 3

    • Szczera prawda,

      • 1 1

    • Przecież korek powstaje nie z powodu przejść, a włączenia lewoskrętów z Chmielnej. Jak były same przejścia na żądanie, korków nie było.

      • 7 3

  • Kiedy przejscie naziemne przy Żabim Kruku?? (4)

    Jest bardziej potrzebne

    • 29 41

    • Najlepiej nigdy (3)

      od przyszłego roku i tak ma tam być Strefa Płatnego Parkowania, więc nikt poza mieszkańcami nie będzie miał powodu żeby z tego przejścia korzystać.

      • 4 12

      • "nikt poza mieszkańcami" (2)

        Bez komentarza

        • 10 1

        • A ty myślisz, że przejścia robione są... (1)

          ... Dla mieszkańców? Naiwny. One są dla turystów.

          • 3 3

          • napisz jeszcze, że mieszkańcy są z nich usuwani siłą

            • 0 0

  • (43)

    Drogi w mega opłakanym stanie, nie ma kasy na remonty, Grunwaldzka i Rzeczypospolitej to dosłownie trzeci świat,, a co chwilę nowe przejścia? Po x latach zrobi się w końcu remont ulicy i przejście będzie odmalowane przebudowane? Serio, czas przenieść 400 tys pit do Monachium, szczere powodzenia w tym kołchozie dla każdego

    • 201 77

    • Policz dokładnie (6)

      Poszukaj ile płaci się rocznie za utrzymanie podziemnych przejść dla pieszych + duży remont za jakiś czas. Bo takiego matematyka to w Munich nie potrzebują...

      • 5 9

      • A utrzymanie świateł i prąd do nich (4)

        i odmalowywanie pasów to darmo jest? (nie mówiąc o zwiększeniu spalin przez wielokrotne zatrzymywanie i ruszanie aut)

        • 13 9

        • odpowiednio funkcjonujący tristar eliminuje konieczność zatrzymywania się (2)

          wtedy, gdy kierowcy nie lekceważą limitów prędkości. Problem pojawia się w momencie nadmiaru samochodów, z czym mamy do czynienia już od kilkunastu lat.

          • 1 1

          • Taaaa.. i zapewnia prędkość przejazdu 30km/h... (1)

            Po to człowiek wynalazł samochód, faktycznie!

            • 0 2

            • wejdź na stronę brytyjskiego programu Twenty is plenty

              tam się dowiesz, jakie kierowcy mają korzyści z uspokajania ruchu i tworzenia stref Tempo 30.

              • 0 1

        • Benzyna zaraz po 7 zł i problem spalin trochę się zmniejszy. Na zdrowie!

          • 4 0

      • Czyli przerzucamy koszt utrzymania przejścia dla pieszych z gminy (kasy wszystkich)

        na pojedyncze jednostki, które akurat tamtędy będą przejeżdżać samochodami? Ciekawe rozwiązanie, by za coś z czego korzystają pieszy płacili kierowcy, którzy z tego nie korzystają!
        Sprawiedliwe byłoby, by za przejście i jego utrzymanie płacili ci którzy z niego korzystają i tylko oni! Ja bym postawił dla pieszych bramki jak na autostradzie do opłacania przejścia za każde skorzystanie... jeśli wpływy z bramek pokryłyby koszty tego przejścia (włącznie z zwiększonymi kosztami przejazdu samochodów) to takie przejście ma rację bytu... jeśli nie, przejście takie należałoby zlikwidować jako nierentowne.

        • 0 2

    • Drogi tam są w dobrym stanie, (8)

      Wystarczy jechać wolniej lub przesiąść się na tramwaj. Chore to jest że tam są tak szerokie pasy, jak na autostradzie i każdy gna 90km/h

      • 17 18

      • Jasne, jedzmy 30 na godzinę przez obszar gdzie nikt nic nie ma do roboty. (5)

        Dobrze, że jest chociaż kawałek gdzie człowiek może te 70 pojechać i się wyrwać z monotonii toczenia się w korkach. Tzn nie może od niedawna ale nikogo to nie obchodzi bo ludzie, których chciano zadowolić ta decyzją jedzą albo rowerami albo tramwajami właśnie.

        • 14 15

        • Skoro nie umiesz w znaki (4)

          drogowe, to nie siadaj za kółkiem. Na Zwycięstwa/Grunwaldzkiej nie można jechać 70 na godzinę.

          • 4 3

          • Jeszcze do niedawna można było jeździć 70km/h, teraz (dzięki PO i WdG) tylko 50km/h (3)

            Wraz z rozwojem techniki wszystko powinno być szybsze, lepsze, łatwiejsze. Niestety lewaki doszły do władzy i wszystko jest wolniejsze, trudniejsze, gorsze i droższe. PO i WdG to zaprzeczenie rozwoju, to zwijanie cywilizacji.

            • 3 4

            • zwijanie cywilizacji następuje w momencie realizacji starego hasła obowiązującego w ZSSR: (2)

              Dawaj Dorogu Transportu!. Samochodem za komuny jeździł albo czynownik nomenklatury lub kierowca ciężarówki: pieszy miał się podporządkować i zakwitać w oczekiwaniu na lukę w strumieniu pojazdów. W Moskwie nadal pieszy się czuje niepewnie, nawet jak ma zielone.

              • 1 2

              • Pomieszanie z poplątaniem! (1)

                To właśnie w PRL i podobnych ustrojach (komunach/socjalizmach), samochody były tylko dla "elit" a cała reszta miała jeździć komunikacją lub pieszo... i do tego właśnie zmierzają nasze władze! By nas uzależnić od siebie! Przecież jak dziś zakażą ruchu samochodami w mieście, to nadal te "elity rządzące" będą dla siebie mieć wyjątki...

                Zaś samochód daje w pewnym zakresie niezależność jednostce...

                Pod tym względem obecnie Rosja, w tym Moskwa, jest o niebo przyjaźniejszym jednostkom ustrojem państwowym...

                • 1 1

              • miasto przyjaźniejsze dla pojazdów jest bardziej uciążliwe dla ich użytkowników

                niż miasto projektowane dla ludzi poruszających się raczej innymi środkami lokomocji. Holandia jest krajem najbardziej przyjaznym dla kierowców, dzięki temu, że jest także najbardziej przyjaznym dla rowerzystów i pieszych.

                • 0 1

      • Dobrym stanie?

        Drogi są w beznadziejnym stanie.

        • 0 1

      • A to drogi są po to, by się na nich toczyć?!

        Czas furmanek jako podstawowego środka transportu minął...

        • 0 1

    • To zrezygnuj z samochodu (23)

      takie przejścia naziemne,bez potrzeby ganiania góra-dół po schodach są robione tez dla ciebie.A co do dziurawych jezdni,to ma też swój korzystny aspekt,jezdzisz wolniej ,ostrożniej a jak nie to dajesz zarobić warsztatom samochodowym.Nie marudź wiec!

      • 23 46

      • Sorry, ja z tych przejśc nie korzystam. (1)

        A gdy jest alternatywa przejście ze światłami naziemne albo tunel bez świateł/bezkolizyjny, to zawsze wybieram tunel - szybciej, sprawniej, bez stania i bez ryzyka naturalnie związanego z ruchem drogowym.

        • 3 2

        • powiedz to swojej córce w listopadowy wieczór, jak będziesz ją posyłał po chleb na poranne śniadanie

          • 0 1

      • (17)

        to skoro tak myślisz to zrób przejścia naziemne przez tory kolejowe, niech będzie wybór!

        • 34 10

        • Jak następnym razem zechcesz (14)

          cos napisac to troche pomyśl. Co ty człowieku porównujesz ?

          • 8 23

          • (4)

            Porównanie natężenia ruchu gdzie na jeden przejeżdżający pociąg przypada kilkadziesiąt aut do tego jest możliwość dostrzeżenia go ze sporej odległości. Na Reja jest takie przejście i póki co nie ma wypadków. Tym samym może lepiej przestać straszyć ludzi przed żelaznym potworem tylko po prostu edukować?

            • 4 8

            • (3)

              Kiedyś id. To edukowali jak przechodzić przez ulicę ale to było zbyt proste lewaccy aktywisci te czubki mają inne rozwiązanie zaprzeczyć prawom fizyki i wpychac bezmozgowcow pod koła samochodów

              • 8 6

              • kiedyś myślano, że poszerzanie ulic i budowa "pseudobezkolizyjnych" skrzyżowań umożliwi uniknięcie korków (2)

                ludzkość nauczyła się latać na księżyc, ale pieszym coraz trudniej było przejść na drugą stronę ulicy. Całe szczęście coraz więcej kierowców i zwykłych mieszkańców miast zdaje sobie sprawę, że głównym źródłem utrapień kierowców jest nadmiar samochodów (w przeliczeniu na 1000 mieszkańców w Trójmieście jest ich ok. dwukrotnie więcej niż w najbardziej zamożnych miastach krajów Europy północno-zachodniej.

                • 1 2

              • Zgadza się. Kiedyś myślano. (1)

                Teraz się kieruje ideologią głupoty.

                • 0 2

              • jak widzę stać Cię na autoironię

                • 0 0

          • Porównanie jak najbardziej trafne (8)

            Autor porównuje 2 rodzaje przejść dla pieszych - jedne kolizyjne z pojazdem dużo szybszym i cięższym, a więc i z większą bezwładnością, drogą hamowania i energią potrzebną do ponownego wprawienia go w ruch, i w starciu z tym pojazdem pieszy jest bez szans; a drugie bezkolizyjne. Główna różnica jest taka, że dla aktywistów samochody są "beee" a pociągi są "cacy".

            • 25 13

            • autorowi wydaje się, że nie istnieje pojęcie "aktywisty samochodowego" (2)

              podczas gdy można założyć, że pod tym pojęciem kryją się wszyscy kierowcy lekceważący limity prędkości w mieście i mający trudności ze zrozumieniem prostej prawdy: to nadmiar samochodów jest głównym źródłem uciążliwości odczuwanych przez kierowców samochodów, nie mówiąc o pieszych.

              • 1 2

              • Nie ma żadnego nadmiaru samochodów! (1)

                Samochodów jest mniej niż mieszkańców nawet.

                • 0 2

              • to tylko w twojej ograniczonej wyobraźni

                w Gdańsku w przeliczeniu na 1000 mieszkańców jest 2 razy więcej samochodów niż np. w Berlinie, gdzie ich liczba maleje

                • 0 0

            • Przeporaszam bardzo, autor chyba uważa, że kierowcy są ślepi i nie panują nad swoimi samochodami. (4)

              Na przejściach dla pieszych bywają światła, są też ostrzeżenia dla kierowców i jest nakaz zwolnienia przed przejściem. Jest też parę innych zakazów i nakazów.

              • 8 14

              • (1)

                A pieszy dzban ślepo lezie wpatrzony w telefon po co głupek taki ma się rozglądać myśleć o swoim bezpieczeństwie to kierowca ma za takiego cepa myśleć

                • 8 7

              • a kierowca dzban ślepo jedzie wpatrzony w telefon po co głupek taki ma się rozglądać myśleć o swoim bezpieczeństwie

                na przejeździe kolejowym, to maszynista ma za takiego cepa myśleć? Warto by kierowca zdawał sobie sprawę z długości drogi hamowania pociągu lub szynobusu.

                • 2 1

              • Panują tak samo jak maszyniści (1)

                Na torach też masz światła, tzw. semafory, i są dużo bardziej rozbudowane niż to, co masz na drogach, też masz ostrzeżenia, nakazy i zakazy, limity prędkości. Jedyna różnica (że pieszy musi ustąpić pociągom a samochodom nie) jest różnicą prawną, umowną, i wynika ze złego PRu samochodów spowodowanego wyciem aktywistów.

                • 14 5

              • pierwszeństwo pieszych na przejściach wynika z analiz zachowań prowadzących do śmierci lub ciężkich obrażeń różnych

                nie tylko zresztą pieszych. Ważną różnicą jest także długość drogi hamowania pociągu (szynobusu) i samochodu osobowego. Dlatego również w przypadku przejść przez tory tramwajowe pieszy nie ma pierwszeństwa na przejściu. Samochodozę i cyklofobię warto leczyć, nawet jeśli pojawiają się jej wczesne objawy.

                • 1 1

        • jeśli ktoś nie odróżnia ryzyka wiążącego się z przechodzeniem przez tory, po którym jeżdżą pociągi (1)

          z prędkością od 60 do 270 km/h od warunków przechodzenia przez jezdnię, na której obowiązuje limit 50 km/h (taki limit obowiązuje na Alei Zwycięstwa) to znaczy cierpi na zaawansowaną samochodozę i warto sugerować rozpoczęcie terapii odwykowej. Na temat różnic w długości drogi hamowania pociągu i samochodu osobowego lub nawet TIRa nie wspomnę.

          • 1 2

          • To nie ma nic do rzeczy.

            Poza tym samochód może tam też jechać 270 km/h i co wtedy? Albo tylko 120 km?h i kierowca nagle będzie miał zawał i co? Albo będzie miał ten zawał przy 50km/h... Przjeście kolizyjne to zawsze ryzyko... w dodatku niepotrzebne zupełnie!

            • 1 2

      • Zrezyngnuj z roweru - pojedz autobusem (1)

        Zjedz z siodełka i przeprowadź rower tunelem. Nie marudź już. Nie przeszkadza tym jadącym autobusami.

        • 19 9

        • Autobus = Covid

          • 4 9

      • Autobusy też dostają po garach przez dziurawe drogi.

        • 12 3

    • Dzięki nowemu ładowi to już w ogóle możesz zapomnieć o drogach (1)

      Cały "nowy ład" polega na zabraniu pieniedzy samorządom aby łatać finanse państwa. Nie będize na drogi, szkoły, szpitale. Ale może dadzą 1000+

      • 1 1

      • Normalka.

        Polacy niestety nie rozumieją, że KAŻDY rząd/państwo/samorząd to wróg jednostek! I jak takiego należy go traktować... rząd powinien się jednostek bać i mieć jak najmniej naszych pieniędzy, by mieć jak najmniej władzy nad nami! A póki co jesteśmy niewolnikami we własnym kraju!

        • 0 1

    • Wszystko rozumiem ale czy Ty w ogóle byłeś w Monachium?

      Chłopie xD po pobycie tam dotarło do mnie, że trójmiejskie korki to nie korki. Nawet korków nie mamy światowych xDDDD idź pan w cholerę. Do Trójmiasta raczej nie wrócę ale do Monachium tym bardziej.

      • 15 4

  • inteligentni inaczej rządzą miastem

    ta ekipa mojego głosu (i całej mojej rodziny) za to co wyprawiają już nigdy nie dostanie

    • 1 1

  • Dla circa pięciu osób na godzinę bedzie blokowany ruch

    dziesiątek tysięcy aut.
    Ale po Gdańsku jeździ się przecież 11 obwodnicami, 22 przelotowymi dwupasmowymi dojazdami do tychże i aż 80% skrzyżowań i węzłów jest bezkolizyjnych.
    Aaaaa, to nie ta bajka ;((

    • 0 2

  • Brawo. Jeszcze tą przelotówkę albo wywalić z miasta albo w tunel, z dala od ludzi.

    jakim cudem tak gigantyczna przelotówka tak bezkarnie wepchnęła się w ludzi i tym samym kierowcy niszczą nam życie i zdrowie? Jak długo jeszcze ta roszczeniowa grupa ludzi będzie nam urządzać nasze życie? Niech zostawią swoje samochody pod swoimi zapyziałymi dodmami i niech nie truja nas więcej i nie rozjeżdżają nas!

    • 1 1

  • Radnym KO i Wszystko dla Gdańska dziekujemy (9)

    Każdy kto jedzie do szpitala wysiada przystanek wcześniej i przechodzi przejściem przy Traugutta. Po co wywalać pieniądze na takie zbędne rzeczy. Nie lepiej wybudować wiaty przystankowe z prawdziwego zdarzenia?

    • 141 31

    • Tunel a przejscie (1)

      Nie myslicie o ludziach chorych meczacych sie przechodzac tunelem? Do szpitala i przychodni przyszpitalnych nie chodzi sie z katarem tylko z powaznymi schorzeniami. Takim chorym tunel nie ulatwia zycia. Czsem warto nie byc egoista i pomyslec zanim sie cos powie.

      • 0 2

      • z tego przystanku jest jeszcze kilometr do szpitala

        • 0 0

    • Masz rację: ludzie wysiadają wczesniej i idą dłuższą drogą (5)

      A wiesz czemu? Bo nikomu się nie chce korzystać z tunelu, ze śliskimi schodami, ponurego, z którego trzeba wychodzić. Dlatego wybierają dłuższą drogę, ale wygodniejszą. Ja jestem młody i daję radę, ale jak musiałem z wózkiem dziecięcym jeździć, to też zawsze nadkładałem drogi - jak głupek.

      Bardzo dobrze, że wreszcie będzie normalnie

      • 18 39

      • z Traugutta jest bliżej, a nazwa przystanku drugorzędna

        • 0 0

      • Z przystanku Traugutta jest trochę bliżej do szpitala,

        niż z przystanku Uniwersytet Medyczny, dlatego ludzie tam wysiadają

        • 4 0

      • (1)

        Z wózkiem dziecięcym nie dawałeś tam rady? To jak dziesięciolecia dawali tam radę?

        • 25 11

        • dawali radę z dość dużym trudem

          teraz będą mieli łatwiej

          • 5 8

      • Zawsze tak będzie

        Że ktoś będzie musiał nadkładać drogi. Tunel jest opanowany przez studentów natomiast Traugutta przez pacjentów szpital. Zobacz człowieku jak źle to świadczy o komunikacji miejskiej, że jako pacjent musiałeś drałować pod górę z tramwaju do szpitala zamiast wysiadać pod samymi drzwiami z autobusu.

        • 8 3

    • A potem biadolenie że rząd im pieniądze zabiera, jak sami to sobie robią. Tylko nieroby nie mogą wejść na stronę.

      • 6 2

  • tylko SUV-y tym mieście

    same garby i dziury

    • 0 1

  • Czy to bezpieczne? (3)

    Władze miasta naprawdę nie wiedzą na co wydawać miliony. Najpierw buduje przejścia podziemne żeby było bezpiecznie a teraz w ramach bezpieczeństwa zmniejszamy prędkość i budujemy przejścia naziemne. Istna kołomyja. Gdzie tu sens? Teraz dopiero znajdą się śpieszący, którzy wbiegną na czerwonym prosto pod samochód.

    • 18 6

    • Takie tunele to były dobre za komuny.

      • 3 2

    • Oni nie rozumieją, że to "zmniejszanie prędkości", to tylko (1)

      zmniejszanie prędkości ustawowej. nie realnej. Realnej się nie da zmniejszyć, bo ona jest różna w zależności od dnia i sekundy i pojazdu... To nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem ani w ogóle myśleniem. To jest ideologia głupoty.

      • 2 2

      • wkrótce na Grunwaldzkiej pojawią się fotoradary

        • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane