Przypominamy władzom Gdańska, że problem zakorkowanej al. Havla wciąż nie został rozwiązany. Przez dziewięć miesięcy, czyli od otwarcia alei, nikt nie kiwnął nawet palcem, by poprawić przepustowość największego skrzyżowania na Chełmie.
Poranne korki na al. Havla okiem naszego czytelnika
, otwarta 23 grudnia 2011 r., miała być prezentem pod choinkę dla mieszkańców. Szybko okazało się, że choć jest to prezent wyczekiwany i bardzo drogi, to niespecjalnie trafiony. Jak tylko na aleję wjechały pierwsze auta, droga zaczęła się korkować. Gdy tylko pojechały tam pierwsze samochody, zakorkowały się dwa miejsca: skrzyżowanie z ul. Świętokrzyską oraz pas w stronę al. Armii Krajowej. O ile z pierwszym korkiem jakoś udało się wygrać, o tyle skrzyżowanie z ul. Łostowicką i al. Armii Krajowej wciąż się blokuje. Nie pomogło otwarcie w maju nowej linii tramwajowej - kierowcy nie przesiedli się do mało konkurencyjnej komunikacji zbiorowej. O jej problemach przeczytasz tutaj. odbywał się sprawniej.
. Samochody jadące bez zatrzymania w kierunku centrum utykałyby już w korku na wysokości ul. Na zboczu . Mogłoby dojść także do zakorkowania rozbudowanego w zeszłym roku skrzyżowania ul. Łostowickiej i ul. Kartuskiej . Okazałoby się, że trzeba wtedy wznosić kolejną estakadę właśnie nad ul. Kartuską.
2012-09-27 15:41
Najlepszym sposobem na lepszy Gdańsk będzie zmiana prezydenta miasta.
2012-09-27 15:42
Czy to prawda, że BUDYŃ szkodzi ?
2012-09-27 15:43
Wtedy korków nie będzie.
2012-09-27 16:31
Codziennie rano mam wątpliwą przyjemność przemieszczać się Al. Havla na Armii Krajowej. Często ze środkowego pasa skręcam w prawo - jak to kiedyś było dozwolone - o tym że już nie jest przypomniała mi Policja za 250 + 5 punktów. Ale po oczekiwaniu przez jedną zmianę świateł by któryś z 98% Katolików zechciał mnie wpuścić na pas dla skręcających zdecydowałem się na taki manewr (nadmieniam że nie mam w zwyczaju wpychać się komuś przed maskę). Zjechałem ze skrzyżowania, zrobiłem miejsce dla następnych samochodów i dostałem mandat. Przywrócenie tego prawoskrętu raczej nie zblokuje wjazdu na Łostowicką - po zapaleniu zielonego światła Armii jest pusta i samochody po prostu będą znikały ze skrzyżowania - jeden warunek - zielone do jazdy na wprost musi być jednocześnie zielonym do skrętu w prawo.
2012-09-27 16:37
Po 1 nie piszmy głupot typu - 1 osoba w samochodzie - taka jest rzeczywistość i ją należy zaakceptować, a nie gadać dla samego gadania.
Co do Havla, fakt - korkuje się, ale jest o niebo lepiej niż było zanim Havla powstała. Rozwiązania które przedstawiła redakcja są fajne, ale uważam, że takie troszkę z czapki.
Miasto ma plan rozbudowy, powstanie - Nowa Jabłoniowa, Małomiejska, Świętokrzyska, Warszawska, Bulońska i Unruga.
Jeśli po ich realizacji dalej będzie problem na Havla, to można wrócić do tematu.
Strasznie ludzie narzekają, a tak naprawdę miasto właśnie teraz zaczęło się rozwijać, po latach posuchy. Troszkę więcej zacznijmy dostrzegać plusów, bo minusy to zawsze się znajdzie.
2012-09-27 16:38
Witam
żadne z proponowanych w artykule rozwiązań nie usprawni ruchu w skali miasta, jedynie punktowo (o ile w ogóle:) problem tkwi nie w technologii i rozwiązaniach inżynieryjnych, a w partycypacji w ruchu i oderwaniu bezpośredniego przepływu zapłaty za usługę (płacą wszyscy - użytkują niektórzy)
tzn. że koszt jeżdżenia po drodze jest nieadekwatny w stosunku do kosztu budowy tejże drogi, tj. poruszanie się ulicami jest relatywnie tańsze niż powinno. Skoro jeżdżenie samochodem jest tanie, to prawie wszystkich na to stać i drogi się korkują.
to tak, jakby za pomocą rządowych dotacji wspierać obywateli chcących jeść łososia. rząd (czyli de facto my wszyscy) wykłada jakąś ilość pieniędzy i od dzisiaj łosoś w sklepie dla każdego chętnego kosztuje 5zł/kg. Każdy chce kupić, więc w szybkim tempie łosoś znika z półek. Część ludzi jest zadowolona, a pozostała część już nie bardzo, bo dla nich zabrakło towaru.
Analogicznie pojawiają się korki, czyli brak "towaru" dla tych którzy chcieliby skorzystać z "promocji" - "rządowej przeceny"
rozwiązania istnieją, a są one z goła zupełnie inne. to rozwiązania natury systemowej, a nie technicznej.
pozdrawiam
2012-09-27 17:09
jedynym rozwiązaniem jest estakada. nie rozumiem nad czym tu debatować.
2012-09-27 18:16
Najpierw robic jak najtaniej, a potem zastanawiac sie, jak poprawic to, co od poczatku moglo byc dobrze rozwiazane. Estakady sa potrzebne, obie. I to nie tylko na ze wzgledu na mieszkancow Chelmu i okolic stojacych w korkach. Tam stoja tez inni, ktorzy chca dojechac z centrum do obwodnicy i potem do autostrady. Po drugie - zeby sie moc przesiasc na komunikacje miejska, trzeba moc gdzies zaparkowac. Nie kazdy ma przystanek 5 minut na piechote od domu. A o P&R to w Gdansku chyba nikt do tej pory nie slyszal...
2012-09-27 18:34
"Problem w tym, że obciążone zostałyby wtedy sąsiednie węzły"... Pan Naskręt idzie w dobrym kierunku. Wnioski? Zbudujmy estakady na kolejnych i następnych skrzyżowaniach. Zlikwidujmy przejścia dla pieszych - to jest zmora ! I jeszcze rowerzystów - szczególnie tych w obcisłych gaciach.
2012-09-27 18:38
Po wjechaniu z Havla na AK, jest przejście dla pieszych. Gdyby go nie było, można by dać ruch ze środkowego pasa w prawo. Żeby tak zrobić, należy dać zielone światło dla pieszych TYLKO na 5 sek (tyle wystarczy) a potem czerwone dla pieszych i zielone na 3 pasach od razu. Nie będzie korków - gwarantuję.
2012-09-27 20:27
popieram
2012-09-27 21:35
5 sekund na przejście?
hmmm, nie mierz każdego swoją miarką...
zauważ, że może przechodzić też ktoś starszy czy niepełnosprawny...
2012-09-27 22:11
Zielone dla pieszych można włączyć podczas gdy włącza się czerwone dla Havla i Łostowickiej na wprost, a włączają się zielone z Havla w lewo w AK i z Łostowickiej w lewo w AK, ale z małą zmianą.
Narzekamy, że samochody z Havla w lewo mają krótkie światło to je wydłużmy niech przez 1/2 tego czasu pali się zielone dla pieszych, które przeszkadza, a przez drugą połowę włączamy zielone dla Łostowickiej w lewo. Zjazd z Łostowickiej w lewo jest duży więc nie będzie się korkował.
Można też pójść dalej i zamienić kolejnością najpierw zielone mają lewoskręty i przejście, a dopiero później zielone dla jazdy na wprost.
2012-09-28 11:18
A tak na marginesie, jako pieszy, czy rowerzysta już teraz nie wystarczy 5 min., żeby przejechać to całe skrzyżowanie, tyle sie czeka na kolejnych światłach.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
